Neptune Moon
Wszystkie piękne lata ukazywały się moim oczom, po chwili usłyszałam głosy. Nie zwróciłam, uwagę czyje to głosy. Oczy miałam cały czas zamknięte, ale po chwili usłyszałam czyjeś kroki a potem gilgotanie. A po chwili poczułam jak mnie ktoś przytula, a potem poczułam jak ktoś składa mi całusa w policzek. Bransoletkę którą zawsze nosiłam była dla mnie skarbem. Ale po pewnym czasie, otworzyłam oczy i nie było mojej bransoletki, nie spanikowałam. Oczywiście spojrzałam się na okolicę i zobaczyłam Eli i Christophera, i odchodzącą Mary. Przypomniałam sobie że na żarty, Christopher zabrał mi bransoletkę. Zaśmiałam się i wypełzłam z swojej kryjówki, kiedy byłam już daleko wstałam i zaczęłam iść w stronę akademika tam gdzie znajdowała się moja szkoła. Zaczęłam biec, a kiedy już wbiegłam do akademika, to samo zrobiłam wbiegając do pokoju. Usiadłam na łóżku, drzwi były przymknięte i teraz rozmyślałam plan jak zabrać, swoją bransoletkę od Christophera..
Ostatnio zmieniony przez Eminaria (29-10-2013 o 18h11)