-Nie przekonasz mnie!-powiedziałam.
-Jedynie gdzie razem dziś możemy iść to za szkołę pograć w kosza w śniegu.-powiedziałam i uśmiechnęłam się.
Nie chciało mi się tam iść. Kiedy wcześniej wychodziłam na dwór przypomniało mi się że widziałam mężczyznę w krzakach. Wyjęłam telefon i włączyłam kroniki szkoły. Że super że stara. Kilka znalezionych ciał? NIe ma mowy że teraz pójdę z nią na cmentarz.
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
#51 22-10-2013 o 19h25
#52 22-10-2013 o 20h26
(Ktoś mi szybko streści? Przepraszam,że tak długo ale zapomniałam..)
Choi Minki - Ren
Powolnym krokiem wszedłem do akademika. Rzuciłem rzeczy na łóżko,wyjąłem tylko mp4 i ruszyłam na spacer po szkole z muzyką w uszach. Ubrany byłem w białą koszulkę z czarnymi napisami,czarną kurtkę oraz czarne trochę za duże rurki. Blond włosy spięte z tyłu w niedbały kucyk i grzywka spokojnie opadająca na czoło.
Po chwili poczułem zderzenie. No nie znowu na kogoś wpadłem.
-Przepraszam - rzuciłem szybko patrząc na umięśnionego chłopaka i jakiś gości za nim.
-Fajna jesteś. Umówisz się ze mną? - spytał jak gdyby nigdy nic. Miałem ochotę się zaśmiać ale nie mogłem. Zatkało mnie. - To jak będzie? - dodał po mojej chwili milczenia.
-Jestem facetem.... - szepnąłem patrząc na niego jak na idiotę bo nim był. Minąłem go i spokojnie szedłem dalej. Boże rzesz ludzie to mózgu nie mają.... Ile takich tępaków tu jeszcze spotkam?!
Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (22-10-2013 o 20h59)
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#53 22-10-2013 o 21h09
Siedzialam przed szkola. Zrobilo mi sie zimno postanowilam wejsc do budynku. Przypomnialo mi sie jak sie posnalysmy. "Uprawialam" czarna magie i ona domnie przyszla i powiedziala ze jesten wariatkam od tamtej pory trzymamy sie razem a ja juz nigdy nie wyjelqmtej ksiagi. Kiedy wchodzilam do budynku wpadlam na blondd chlopaka.
-WYBACZ-powiedzialam
#54 22-10-2013 o 21h10
Milan
Kiedy tylko usłyszałem, jak chłopak nieświadomie startował do innego, parsknąłem śmiechem. Nie oszukujmy się, sytuacja była dość zabawna, a z ciekawości aż odwróciłem się, żeby to zobaczyć. Oczywiście, kiedy moja twarz wróciła do normalnego wyrazu. Popatrzyłem najpierw na mięśniaka w grupie kumpli, jednak przez jego wyraz twarzy przeniosłem wzrok na blondyna, by nie wybuchnąć śmiechem. Faktycznie, przypominał dziewczynę, ale szło się domyślić po sylwetce, że wcale tak nie jest. Pewnie o bystrości tamtego chłopaka ma to samo zdanie co i ja...
#55 22-10-2013 o 21h17
Choi Minki - Ren
-Nie szkodzi. Jesteś drugą osobą na,którą wpadłem. - powiedziałem zdejmując słuchawki. - Jak nie będziesz mówić tak jak tamten gościu to spoko. - dodałem spoglądając na nadal niekumatego mięśniaka stojącego z boku. Wszyscy jego kumple się z niego śmiali.
Taak... Bede uchodził za dziewczynę.
W sumie.... Gdybym nie był sobą to też bym pomyślał,że jestem dziewczyną. No niestety taka uroda. Zauważyłem niebieskowłosego chłopaka,który ledwo powstrzymywał się żeby nie wybuchnąć śmiechem.
W sumie to zabawne... Nagle jeden chłopak przypadkowo rozwiązał mi kucyka. Miałem włosy do ramion więc mi trochę przeszkadzały. Podniosłem gumkę i związałem je znowu. Tak było wygodniej.
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#56 22-10-2013 o 21h29
-Nazwal ciebie dziewczyna prawda? Jak by co to beda mieli zr mna doczynirnia. A tak to wogule to jestem MARY-Powiedzialam i usmiechnelam sie. Nie bylam jakims postrachem szkoly alr umialam postawic na swoje. Kiedy wlosy mu sie rozeiazaly bylam prlna pofziwu. Ze nie boi sir byc inni. Moj wzrok na chwile przykul Milan. Kiedy spistrzeglam sir ze dluzsza chwilr sie na niego gapie odwrocilam wzrok i usmiechnelam die do blondyna
Wybavzcie za bledy ale telfon
Ostatnio zmieniony przez majkel325 (22-10-2013 o 21h31)
#57 22-10-2013 o 21h42
Choi Minki - Ren
-Choi Minki. Dla przyjaciół Ren. - powiedziałem cicho - Może nie wyglądam ale spoko dam sobie radę. Wyglądam tak bo chcę. - dodałem i uśmiechnąłem się delikatnie ale uśmiech po chwili zniknął znowu. Zawsze tak było. Nie potrafiłem się jakoś uśmiechać. Widziałem jak patrzy kiedy wiązałem włosy.
-Coś się stało? - szepnąłem gdy skończyłem.
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#58 23-10-2013 o 06h16
Selena Monroe
No cóż nici z spaceru z Mary ale co mi tam sama kiedyś pójdę. Gdy Mary wpadła na chłopaka do którego zarywał tamten dres zaczęłam uważnie obserwować sytuację. Faktycznie może wyglądał jak dziewczyna ale bez przesady. Podeszłam do niego i go przytuliłam.
- Cześć jestem Selena i miło mi ciebie poznać. Masz ładne włoski i sorka za tego debila. Przecież łatwo zauważyć że tutaj nic nie masz- mówiąc to dotknęłam jego klatki piersiowej tam gdzie powinno być wybrzuszenie. Zachichotałam. Tak to było zabawne. Spojrzałam w stronę szkoły a tam w oknie jest Milan. Pomachałam do niego i rozejrzałam się ponownie. Zauważyłam Ariadne i Alvaro pod drzewem. Podbiegłam do nich i klapnęłam obok.
- Hej cukiereczki. Co tam? - to dziwne jest noc a wszyscy tutaj siedzą to naprawdę dziwne.
#59 23-10-2013 o 07h32
Alvaro Garay
Uśmiechnąłem się i usiadłem obok Ariadne. Pewnie znów się przeziębimy. Jednak co tam przynajmniej nikt na mnie nie napadnie. Miło było mieć przyjaciółkę której się nie podobasz. Dzięki temu czuję się przy niej zwyczajnie. Mogę z nią się potarzać na śniegu i normalnie pośmiać.
- Wiesz że się pochorujemy? - powiedziałem z wielkim uśmiechem na twarzy. Zwykły temat a tak cieszy. Jestem dziwny ale Ariadne się już do tego przyzwyczaiła. Zrobiło się ciemno a my nadal pod tym drzewem. Wybuchnąłem śmiechem gdy jakiś koleś zażywał do drugiego. Nie no jak można się nie domyślić że to facet podobny do dziewczyny. Potem przyszła do nas Selena. Nazwała nas cukiereczkami. Uśmiechnąłem się szeroko i odpowiedziałem.
- A nic czekoladko po prostu siedzimy po nocy i czekamy aż nas ktoś zamorduje- wiedziałem że lubi mroczne klimaty więc zaraz rozwinie się ciekawa rozmowa.
Ostatnio zmieniony przez Miju-chan (23-10-2013 o 07h34)
#60 23-10-2013 o 07h43
Choi Minki - Ren
Nagle jakaś dziewczyna podbiegła i mnie przytuliła. Aha...
-Choi Minki.... Dla przyjaciół Ren.... I nie musisz przepraszać za kogoś innego..... - powiedziałem ale ona się zaśmiała i odbiegła. Uznajmy,że rozumiem....
Włożyłem z powrotem słuchawki na uszy i powolnym krokiem ruszyłem przed siebie. Usiadłem na ławce i cichutko nuciłem piosenkę. Zamknąłem oczy. Lubiłem odizolować się od świata zewnętrznego. To było fajne. Nikt nie mógł mi przeszkodzić. Tylko ja i delikatne dźwięki w słuchawkach.
Zawiał delikatny ciepły wiatr. Tak jak wcześniej przez moje usta przebiegł delikatny uśmiech. Oddychałem powoli i równomiernie ciesząc się każdym dźwiękiem muzyki,każdym najkrótszym słowem wokalistki.....
Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (23-10-2013 o 07h44)
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#61 23-10-2013 o 10h01
Ariadna
Oparłam głowę na ramieniu przyjaciela... Ugh, że też go tak nazywam, choć w sumie to z nim mam najlepsze kontakty. Dziwne~! W każdym razie wzrok niektórych z tych jego fanek mnie naprawdę dobija, bo mam wtedy wrażenie, że z chęcią by mnie zasztyletowały. A czasami po prostu mnie to bawi. Przeniosłam wzrok na Selene, po czym po prostu się na nią rzuciłam i zaczęłam czochrać jej włosy.
- Ne, Alvaro~, prawda, że one są jak trawa? - spytałam rozradowana tym odkryciem. Tym, że siedzimy i czekamy, aż ktoś nas zamorduje się nie przejęłam. Głupie odpowiedzi na głupie pytania. - Alvaro, ty się przeziębisz, ja nie~. - dodałam jeszcze rozbawiona, puszczając Selene, ale nadal siedząc jej na kolanach. Nie chciało mi się ruszać.
#62 23-10-2013 o 12h32
Selena Monroe
Gdy usłyszałam uwagę o swoich włosach zachichotałam. Tak są jak trawa. Jednak zawsze uważałam że bardziej jak liście jabłoni na wiosnę. Taka głęboka zieleń.Jednak określenie że są koloru zielonej trawy o poranku zdanej na rosę jest dla mnie jak komplement. Przytuliłam Ariadne i szepnęłam jej do ucha:
- Chcesz się wybrać na cmentarz? Zaraz spytam Alvaro. - delikatnie zsunełam dziewczynę z kolan. Podeszłam do chłopaka i spytałam o to samo. Będzie zabawa jeśli się zgodzą.
#63 23-10-2013 o 12h48
Choi Minki - Ren
Nagle coś mnie naszło. Wyjąłem z torby zeszyt i delikatnie trącając kartki szukałem czystej strony. Po odnalezieniu jej zacząłem pisać tekst...piosenki. Zwykle tego nie robiłem ale napłynęła we mnie wena. Myślałem od razu nad melodią przez co co chwilę musiałem poprawiać błędy ortograficzne i skreślać niektóre słowa.
Użyłem kilku angielskich słów aby piosenka nabrała barw i zachęciła innych do słuchania. Pewnie i tak jej nikomu nie pokażę....
-Walczymy o najwyższą stawkę,nie ważne co mówią inni... - zanuciłem cicho rozglądając się i szukając inspiracji.
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#64 23-10-2013 o 13h43
Ariadna
Przekręciłam głowę, jakby nie rozumiejąc, co do mnie powiedziała. Ona nie żartowała...? Już nawet nie obchodziło mnie, że znów siedzę na śniegu, a spodnie mam od niego mokrę. Szczerze, to nawet nie istotny szczegół. Oh, to nie wiem, że na cmentarzu może być Myrak? A jak zapowie na śmierć? Chyba za dużo bajek się jednak naczytałam, ale wierzyłam w to. Nie pójdę w nocy a cmentarz, o ile to nie święto zmarłych.
- Selene~, ja nie idę. - odpowiedziałam jej zakłopotana. Chyba jednak liczyła, że oboje się zgodzimy, jednak mi daleko do takich czynów. Zwyczajnie to nie dla mnie. - Wybacz mi. - dodałam jeszcze, odgarniając swoje białe włoski do tyłu.
#65 23-10-2013 o 15h02
było późna godzina a dokładniej 19 :00 a ja nadal myślałam o tym co mi się przytrafiło. bardzo mi się nudziło więc wyszłam na korytarz stał tam jakiś chłopak chyba który gadał z Milanem postanowiłam się przedstawić tak jak wymaga kultura..
- Hej jestem Rose ! - powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
Zdziwił mnie jego dziewczęcy wygląd blond włosy i delikatna cera bardziej pasują do opisu dziewczyny. Chciałam spytać Milana czy mamy coś zadane gdyż całą lekcje skupiałam się na tym że za tydzień jedziemy na film ,, Pan Derp " ... czekajcie co ja mówiłam a no tak chciałam się spytać Milana o to co było zadane do domu
- Hej Milan było coś zadane na pracę domową ?
czekałam na odpowiedź a w głębi duszy miałam nadzieje że nie ma nic zadane w końcu to pierwszy dzień szkoły ale cóż przecież nauczyciele nas nie oszczędzają w końcu dzisiaj był test nie ! przecież były dwa testy ale na jedno wychodzi w końcu nie jesteśmy maszynami co nie ?
#66 23-10-2013 o 15h11
Choi Minki - Ren
Dopiero teraz zorientowałem się jak jest późno. Wstałem i powolnym krokiem ruszyłem w stronę swojego pokoju. Nie lubię ciemności... Jest przygnębiająca. Wszedłem do pokoju i puściłem na głos jedną z moich piosenek,którą kiedyś nagrałem. Rozpuściłem włosy i przeczesałem je szczotką.
Rzuciłem się na łóżko i wpatrywałem w sufit. Nudno samemu. Wyłączyłem muzykę. Wyjąłem gitarę z futerału i zacząłem cicho grać i śpiewać tak aby nikt mnie nie usłyszał. Miałbym przechlapane. I tak pewnie było słychać to przed moim pokojem ale na razie jeszcze nikt nie wie,że to mój.
Włosy delikatnie obijały się i moje ramiona i plecy lekko je łaskocząc. Uśmiechnąłem się do siebie i zamknąłem oczy pogrążając się w dźwiękach gitary.
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#67 23-10-2013 o 15h32
Milan
Nagle ktoś rozwiązał blondynowi włosy, które jak się okazało, sięgały mu do ramion. A ja głupi myślałem, że były krótsze... No cóż, nie patrzyłem z tej strony, co trzeba, by zaważyć, że ktoś ma związane włosy. Przeniosłem wzrok na patrzącą się na mnie jak na idiotę Mary. No tak, pewnie moja twarz dalej nie wóciła do normalnego wyrazu. Ale miałem to gdzieś, nie oszukujmy się. Co prawda zwykłem ukrywać emocje, ale kiedy wychodziły na zewnątrz, nie przejmowałem się tym zbytnio.
Odwróciłem się w stronę drzwi do mojego pokoju. O dziwo dziewczyny się wyniosły, pewnie ktoś przepędził mnie przede mną, a to dobrze, bo nie znałem żadnej z nich, a z resztą wolałem nie ingerować w sprawy Alvarowego fanklubu. Nie interesowało mnie to, to ich sprawy, a ja chciałem tylko dostać się do pokoju bez żadnych problemów. I oto jest. Pusty kawałek korytarza wokół moich drzwi. Już miałem zamiar do nich podejść, gdy nagle usłyszałem za sobą Rose. Pytała o pracę domową. Po pierwszym dniu w szkole.
Najpierw nieco się zdenerwowałem, bo pod koniec lekcji już niezbyt zwracałem uwagę na cokolwiek, więc mogłem o czymś nie wiedzieć. Ale wydawało mi się, że faktycznie nic nie było zadane, inaczej faktycznie z tą szkołą byłoby coś nie tak..
- Nie wiem... - zacząłem - Ale chyba nie.
#68 23-10-2013 o 17h46
Tajemniczy mężczyzna
Pierwszy atak zakończył się spektakularnym fiaskiem. Zakodowałem sobie by więcej nie zbliżać się do tamtej dziewczyny. Takie panikary muszę omijać szerokim łukiem. Bardzo szerokim. Może jednak lepiej, bym zajął się mężczyznami?
Dalej w formie kruka wleciałem do budynku szkoły. To był ten systematyczny moment, kiedy woźny zamykał wszystkie drzwi. Jest prawie ślepy, więc nie zauważyłby nawet, jakby wszedł tam słoń.
Podreptałem z holu na korytarze i przeszedłem się nimi, uważając, by nie natknąć się na nikogo. Zauważyłem parę osób, więc po prostu czekałem na rogu korytarza, wtulony w ścianę. Na dworze też ktoś jeszcze był. Jeśli ten atak się nie uda, to trzeba będzie jakoś wydostać się z tego budynku i pójść do nich. Ale w tej sytuacji łatwiej wyjść niż wejść.
Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (23-10-2013 o 17h46)
#69 23-10-2013 o 18h01
Selena Monroe
Uśmiechnęłam się, Czyli że spaceru nici. Trudno. Pożegnałam się z ta dwójką i ruszyłam w stronę szkoły. Może spotkam tam kogoś? Przynajmniej nie będzie tak zimno i ukradnę kilka grześków. Chuhnełam a para zwariowała przede mną. Piękne. Otworzyłam drzwi prowadzące na korytarz. Było ciemno... Jak zawaliście! Wykonałam piruet i ruszyłam wgłąb korytarza. Zdawało mi się że ktoś mnie obserwuje. Pewnie ten dziwny woźny. Gdy przeszłam za róg przebiegł po moim ciele mroźny dreszcz. Przełknełam głośno ślinę. Coś jest nie tak.
#70 23-10-2013 o 18h08
Choi Minki - Ren
Wyszedłem powoli na korytarz spinając włosy. Nie chce mi się siedzieć w pokoju samemu szczególnie o tej godzinie... Zamknąłem drzwi od pokoju i idąc przez korytarz rozglądałem się za kimś. Nikogo nie było. Usiadłem na ławce z boku i zamknąłem oczy słuchając muzyki.
Boże niech chociaż ten idiotyczny gość się zjawi,bo nie wytrzymam tak sam... Westchnąłem co mnie trochę uspokoiło... ''Ludzie boją się i nienawidzą tych których nie rozumieją''.... Przypomniałem sobie słowa mojej opiekunki...
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#71 23-10-2013 o 18h47
Selena Monroe
Szybko się wycofałam z tego miejsca chociaż i tak muszę prędzej czy później tamtędy pójść. Skręciłam w prawo i prawie biegnąc wpadłam na długi korytarz po lewej. Gdy stanęłam i się rozejrzałam. Ciemno ale jednak ją w porównaniu z innymi widziałam po ciemku jak kot. Zauważyłam tego blondyna podobnego do dziewczyny. Podeszłam i usiadłam obok niego opierając głowę o jego ramię:
- Ta szkoła jest dziwna. Naprawdę - dziwne że mnie zebrało na takie słowa. Chociaż czułam się nieswojo uśmiech nie znikał z mojej twarzy ani na chwilę.
#72 23-10-2013 o 19h23
Choi Minki - Ren
Przestarszyłem się lekko gdy usłyszałem głos dziewczyny.
-Nie strasz mnie proszę. - powiedziałem lekko zakłopotany wyjmując słuchawki z uszu. Spojrzałem na dziewczynę. - Dziwna? Co fakt to fakt tak jakby ktoś nas obserwował... - szepnąłem
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.
#73 23-10-2013 o 19h30
Doszłam do swojego pokoju. Po całym pokoju walały się pojemniczki małe z lekarstwami. No cóż jak mam lekkie objawy depresji lub nie sypiam po nocach. Sprzątnęłam lekarstwa i usiadłam na łóżku. Wyjęłam z szafy ubrania piżamę. I poszłam się umyć. Po umyciu wskoczyłam w piżamę i do łóżka. Owinęłam się kołdrą i usiadłam na parapecie pokoju.
#74 24-10-2013 o 09h39
Selena Monroe
Uśmiechnęłam się do chłopaka i zabrałam głowę z jego ramienia chociaż było takie mięciutkie. Zaczęłam się bawić jego włosami. Miał takie śliczne blond włoski. Zaczęłam robić kłosa i jak widmo powróciło do mnie wspomnienie z przeszłości. Zaczęłam recytować:
Czeka na ciebie za rogiem
Oczekuje twojego powrotu
Czy skierujesz się w jego objęcia
Czy uciekniesz w popłochu
Gdy się mu oddasz
litościwy będzie
Lecz gdy on cię wzywa
Bój się przyrzekam święcie
Że nie potrafisz się opierać
Nikt nie potrafi
Szkarłat krwi zaplami to miejsce
W którym się napił
A więc chodź w moje objęcia
Ją cię pocieszę
Nie martw się jutrem
Kocham cię przecie
Po tych słowach dopiero dotarło do mnie co zrobiłam. Przyłożyłam dłonie do ust. On nie! Powiedziałam to... Kołysankę taty. Nie wiedziałam że nadal ją potrafię. Spojrzałam na chłopaka przerażona. Pewnie uzna mnie za wariatkę. Wpadłam.
Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (24-10-2013 o 11h16)
#75 24-10-2013 o 14h46
Choi Minki - Ren
Dziewczyna rozpuściła moje włosy i zaczęła pleść kłosa. Nie przejąłem się tym. Czułem,że ją to trochę uspokaja. Zaczęła coś recytować. Słuchałem. Znałem to skądś... Może kiedyś w domu dziecka ktoś mi to recytował... Nie wiem... Gdy skończyła uśmiechnąłem się delikatnie. Nie mogła tego zobaczyć przez ciemność ale mimo to po chwili uśmiech znikł.
-Ładne.... - szepnąłem. Przed oczami przeleciała mi chwila kiedy mordowano moich rodziców. Szybko wyrzuciłem ją z głowy. Nie mogę o tym myśleć. -Skąd to znasz? - spytałem próbując odciągnąć myśli.
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.