pewnie są mili opowiadasz tak o nic myślałam że tacy mili chłopcy już nie istnieją
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
#127 06-07-2013 o 21h16
- W porządku. Jestem ayame, Ayame Hijirikawa - ukłoniłam się na żarty
#128 06-07-2013 o 21h16
Dobrze obietnicy dotrzymam twoich najbliższych nie skrzywdzę ale ludzi z akademii za nich nie ręczę niektórych mogę tak bo to nie jest twoja rodzina. A i nowej też nie ruszę.
Ostatnio zmieniony przez Werja (06-07-2013 o 21h17)
#129 06-07-2013 o 21h16
Tik tak, tik tak... Wskazówki w trzynastym pokoju mozolnie przesuwały się, wydając monotonny dźwięk. Dysnomia siedziała na parapecie, obserwując wszystko zza lekko brudnawej szyby. Widziała stąd wszystko, ale sama była niezauważalna. Mogła w spokoju oddać się swojej egzystencji... Obserwować, wychwytywać najmniejsze szczegóły, kodować to w swojej pamięci i pogłębiać swoje wiadomości. Taką rolę we wszechświecie przydzielił jej los... I taką rolę odgrywała.
#130 06-07-2013 o 21h17
- Są mili dla mnie, nie mam w sumie większego pojęcia co wyprawiają w akademiku, ale z tego co opowiada czasami masao to lubią sobie czasem zaszaleć. Ale jakoś nie che w to wnikać
#131 06-07-2013 o 21h19
Dziewczyny, wybaczcie spam, ale jeśli naprawdę tak ma wyglądać ten RPG to z miejsca się wypisuję i przepraszam. Pisanie po jednym zdaniu, które w dodatku zawsze jest wypowiedzią to nie RPG. Nawet nie chce mi się tego czytać, napisałyście same 5 stron, nie zważając w ogóle, że akurat kogoś przez parę godzin nie ma i nie nadąży. Jeśli każda z was po prostu zleje ten post i będzie robić tak dalej to tak jak napisałam na początku - wypisuję się.
#132 06-07-2013 o 21h20
mój brat zawsze szarpie mnie za włosy nie pamiętam kiedy ostatnio mnie przytulił no chyba że na prima apryllys ale przyklejił mi karteczkę do pleców kopnij mnie ale i tak go kocham
#133 06-07-2013 o 21h20
To mi jak na razie wystarczy potem jeszcze omówimy sprawy dokładniej więc wracam do akademika. Pa - pożegnałam się ale zatrzymałam się jeszcze i krzyknęłam :
- A i Selenia mi się podoba - uśmiechnełam się w stronę mieszkania viktora i pobiegłam do akademiku. Nawet dobrze jest zawierać pakty z takimi staruszkami przynajmniej dotrzymują obietnic i to jest najlepsze. Może i szukają sobie panienki jako żony aby się ustatkować ale tak wogule to właśnie oni są najfajniejsi
Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (06-07-2013 o 21h23)
#134 06-07-2013 o 21h21
Ty się sobie podobasz????????????
Spróbuj dzisiaj zasnąć pomogę ci w tym.
Nie biegaj tak szybko bo coś sobie zrobisz i będę musiał interweniować.
Po 1 nie jestem stary mam tylko 347 lat na twoje dziecinko to 21 więc nie staruszek.
Po 2 nie jestem miły tylko tak udaje.
Ostatnio zmieniony przez Werja (06-07-2013 o 21h25)
#135 06-07-2013 o 21h23
Yoshiko napisał
Dziewczyny, wybaczcie spam, ale jeśli naprawdę tak ma wyglądać ten RPG to z miejsca się wypisuję i przepraszam. Pisanie po jednym zdaniu, które w dodatku zawsze jest wypowiedzią to nie RPG. Nawet nie chce mi się tego czytać, napisałyście same 5 stron, nie zważając w ogóle, że akurat kogoś przez parę godzin nie ma i nie nadąży. Jeśli każda z was po prostu zleje ten post i będzie robić tak dalej to tak jak napisałam na początku - wypisuję się.
Zgadzam się z Yoshiko.
Sama zauważyłam, że piszecie po 1 zdanie gdzie w regulaminie pisze: minimum 5 zdań. Sama się staram, choć czasami nie wychodzi. I już od razu akcja toczy się za szybko!!! Proszę was abyście zaprzestały. Łamiecie także regulamin, który ja stworzyłam. Dostosujcie się, bo inaczej wylecicie!!!
#136 06-07-2013 o 21h24
Nie to tylko to zdrobnienie krzyknęłam w myślach. Hahahaha zabawny jesteś naprawdę. Ta telepatia zaczyna mi się podobać też bym tak chciała jedna z zalet bycia wampirem. Rany czemu coś takiego mówie? Przecież nienawidzę wapów i itp. Nienawidzę samej siebie ale to już normalka. Przyzwyczaiłam się. Szczęście że już jestem przy akademiku ale nic mnie nie ochroni przed Viktorem i jego bandą.
Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (06-07-2013 o 21h26)
#137 06-07-2013 o 21h26
Niestety pół wampiry mają ograniczone moce złociutka. Nie zapomnij nie jesteś wampirem tylko pół wampirem.
Po 3 nie mam bandy tylko brata Aleksandra.
Ostatnio zmieniony przez Werja (06-07-2013 o 21h28)
#138 06-07-2013 o 21h28
misiasta napisał
Yoshiko napisał
Dziewczyny, wybaczcie spam, ale jeśli naprawdę tak ma wyglądać ten RPG to z miejsca się wypisuję i przepraszam. Pisanie po jednym zdaniu, które w dodatku zawsze jest wypowiedzią to nie RPG. Nawet nie chce mi się tego czytać, napisałyście same 5 stron, nie zważając w ogóle, że akurat kogoś przez parę godzin nie ma i nie nadąży. Jeśli każda z was po prostu zleje ten post i będzie robić tak dalej to tak jak napisałam na początku - wypisuję się.
Zgadzam się z Yoshiko.
Sama zauważyłam, że piszecie po 1 zdanie gdzie w regulaminie pisze: minimum 5 zdań. Sama się staram, choć czasami nie wychodzi. I już od razu akcja toczy się za szybko!!! Proszę was abyście zaprzestały. Łamiecie także regulamin, który ja stworzyłam. Dostosujcie się, bo inaczej wylecicie!!!
Popieram cię stuprocentowo Yoshiko. Czytając te wszystkie posty łapałam się za głowę. RPG miało fajną fabułę i myślałam, że fajnie je napiszemy, jednak czytając te pięć stron byłam załamana.
Pretensji do ciebie misiasta nie można mieć. Ciesze się, że starasz się ratować swój wątek. Mam nadzieję, że użytkowniczki dostosują się do twojego zalecenia.
#139 06-07-2013 o 21h29
- To najważniejsze. Miłość braterska. - poklepałam ją po ramieniu. Tak moi bracia kocham ich nad życie, oni jedyni zawsze najlepiej mnie rozumieją starają sie robić wszystko zeby mnie pocieszyć. pomyślałam w duchu. - Pamiętam kiedyś bardzo chcieli zabrać mnie na zabawę, oczywiście zgodziłam się jak tu można się nie zgodzić kiedy oni tak ładnie proszą. Nie wiedziałam że coś kombinują. Zaczęli mnie przedstawiać swoim kolegom popisywać się i chwalić ze jestem uch słodką uroczą siostrzyczką. Było mi wtedy tak głupio a kiedy jeden z chłopaków chciał zaprosić mnie do tańca to zaczęli mu grozić że mnie nie dotknie a jeśli ma mnie spojrzy to wyląduje z głową w koszu. - zaśmiałam się na wspomnienie o tym
#140 06-07-2013 o 21h32
Uwierzę ci na pewno ale 3 setki człowieku to nie żadna dwudziestka. To tylko jakiś dziwny zbieg okoliczności że z tobą gadam więc zrozum. Po 1 dla mnie zawsze będziesz staruszkiem. Po 2 w twoim wieku to już żadna broń na ciebie nie działa. Po 3 nienawidzę cię. Po 4 a co będzie jeśli na karku będziesz miał tysiaka? Po 5 chciałabym być w pełni człowiekiem. Czemu moja mama musiała być wampirem? To nie jest fair że płacę za geny moich rodziców. A i lepiej przestanę z tobą gadać bo zeświruję. Weszłam do pokoju i ciężko opadłam na łóżko.
Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (06-07-2013 o 21h35)
#141 06-07-2013 o 21h34
tak to musialo być śmieszne mój brat jest zafascynowany mangą i anime więc kupiłam mu kilka filmów mam nadzieję że mu się spodobają . Czekaj pójdę po nie dobrze pobiegłam szybko do pokoju po te filmy. Gdzie ja je włożyłam wiem do plecaka są . Pobiegłam szybko by pokazać nowej koleżance filmy . Jak myślisz spodobają się
#142 06-07-2013 o 21h35
Patrzyłam, że Ayame, nadal rozmawia z Rozą.
- Ayame, choć pomogę ci się rozpakować. W końcu będziemy razem mieszkać. - uśmiechnęłam się i złapałam ją za ramię
Szłyśmy przez korytarz, aż dotarłyśmy.
- Zapraszam... Jest mały bałagan... Ale się nie przejmuj - rzuciłam otwierając drzwi
#143 06-07-2013 o 21h36
Imię:Souji
Nazwisko:Okita
Wiek:26
Zawód: Nauczyciel wychowania fizycznego
Numer pokoju: 25
Charakter: Świerzo przyjęty nowy nauczyciel w-fu Souji jest ignorantem innymi słowy ma na wszystko wydmuchane. Lubi stroić sobie ze wszystkiego żarty. Na w-fie zawsze lubi docisnąć wszystkich, sprawia mu to ogromną radość. Jest strasznie wyluzowany a do uczniów podchodzi jak do kolegów z podwórka. Nie obchodzą go liczne prośby dyrekcji o zmianie zachowania przynajmniej na terenie szkoły
#144 06-07-2013 o 21h37
Jak ty mi pomożesz, to ja tobie pomogę.Chcesz buc człowiekiem mógłbym to zrobić. Wiem ze mnie nienawidzisz. A za 100 lat będę tak samo wyglądać.Droga Selenio.
Ostatnio zmieniony przez Werja (06-07-2013 o 21h38)
#145 06-07-2013 o 21h40
A pal cię licho nie gadam z tobą. Wolę już być półwampem niż się z tobą męczyć tylko dlatego że chcę być człowiekiem. Ciekawę gdzie Roza? Rozejrzałam się po pokoju. Wszędzie czysto ani śladu Rozalii. Po chwili mój wzrok zatrzymał się na dywanie. Uklękłam i go podniosłam wreszcie je znalazłam - pomyślałam i uśmiechnęłam się triumfalnie.Teraz tylko wystarczy znaleźć Rozę albo nie za dużo zachodu poczekam.
Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (06-07-2013 o 21h41)
#146 06-07-2013 o 21h42
- Przepraszam porozmawiamy później! - krzyknęłam mimo ze chciałam postawić opór i zatrzymać się by bardziej elegancko pożegnać się z Rozą to jednak okazało się że Lawi ma odemnie więcej siły
- Nie przejmuj się to nic wielkiego. Przyzwyczaiłam się moi bracia często robią w domu berbeluchę a potem zawsze muszę po nich sprzątać. Nigdy nie dojrzeją. - Otworzyłam walizkę i zaczęłam wyjmować z niej poukładane w kostce ubrania. Nie spodziewałam się ze tak szybko i łatwo się tu zaaklimatyzuje. Ludzie sa tu bardzo mili i pomocni. Jednak miałam ogromne wyrzuty sumienia odnośnie Rozu. Kupię później wielką czekoladę którą zjemy razem w ramach przeprosin, uśmiechnęłam się w duchu i dalej wyciągałam rzeczy
#147 06-07-2013 o 21h42
W końcu mnie poprosisz bym cie odczarował na człowieka zobaczysz Selenio. Ty ze mną nie gadasz tylko ja mowie ci w myślach nie pamiętasz?
Ostatnio zmieniony przez Werja (06-07-2013 o 21h43)
#148 06-07-2013 o 21h43
Hej Sel ... Co ty robisz z moim dywanem??? znalazłaś tam moją skrytkę na grześki ??? Mów szybko .Mam nadzieję że nie zjadłaś mi ich
#149 06-07-2013 o 21h45
HAHAHAHA - wybuchłam głośnym śmiechem.
-Tak znalazłam twoje grześki a w dodatku te twoje kochane słuchawki. Nadal turlałam się ze śmiechu patrząc jak Roza też wybucha śmiechem. Może i jest młodsza ale tylko o rok i jest naprawdę fajną kumpelą. Jest dla mnie prawie ja siostra. Nigdy bym nie chciała mieć innej współlokatorki.Pewnie jakby ktoś weszedł do naszego pokoju by uznał nas za wariatki. Co z tego? raz się tylko żyję - pomyślałam
Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (06-07-2013 o 21h47)
#150 06-07-2013 o 21h47
Samantha Stuart
Lekcje dziś odwołane? Z jakiej racji, do jasnej cholery? - kobieta rzuciła dziennikiem w pokoju nauczycielskim i uderzyła głową w długi stół. Nie miała siły iść pytać się dyrektora o powód, niezbyt dobrze spała. W sumie, wydaje jej się, że uczennice są ostatnio jakieś dziwne. Częściej wychodzą na dwór, nawet w nocy. Złapie je przy najbliższej okazji i każe za karę rysować swój portret. Idealna zemsta. Zrobiła sobie mocną kawę i dolała do niej sporo whiskey schowanej głęboko w szafce. Chyba tylko pan od muzyki znał ten słodziutki sekrecik na czarną godzinę. A to była właśnie czarna godzina. W akademii dzieją się dziwne rzeczy. Burdel na kółkach - jak mawiali w rodzinie. Nie dość, że totalna samowolka to jeszcze lekcje odwołują. Oj, pociśnie je Samantha przy najbliższej okazji. Aż zatęsknią za domem.
(Werja, chyba jako jedyna nie dostosowałaś się do ustaleń.)
Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (06-07-2013 o 21h48)