Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 4 5 6 7 8 ... 10

#126 05-07-2013 o 22h58

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

-Słuchaj moja siostra Marina zamieszkała u chłopaka... Jak Ci nie przeszkadza mieszkanie z moją pokręconą rodzinką to mogę Ci użyczyć pokój.
- No wiesz tak trochę nie wypada... Po za tym mieszkamy blisko siebie i nie chcę być problemem. - opuściłam głowę na dół i próbowałam zakryć mój rumieniec
- Wracajmy do środka, bo nie dość że przemokniemy to się jeszcze przeziębimy.
- Tak. - skinęłam głową i posłusznie poszłam za nim - Nie zdziw się jeżeli nadal będę udawać głupią blondynkę. Może tym sposobem uda się z niego coś wydusić.
Fajnie by było mieszkać z Antonio, ale nie chcę się narzucać... - pomyślałam

Ostatnio zmieniony przez misiasta (05-07-2013 o 23h07)

Offline

#127 05-07-2013 o 23h08

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Zaśmiałem się pogodnie i przepuściłem ja w drzwiach. Sophije problemem? Czyżby zapomniała z jaką ja ilością krewnych mieszkam? Ten dom to jedno wielkie wariatkowo, gdzie młodszy brat zjeżdża rowerem po schodach i potem się dziwi, że ląduję twarzą za progiem.
- Żaden problem... W końcu tyle osób tu mieszka, że nikomu by to nie przeszkadzało.
Pokręciłem głową chcąc jakoś strzepać nadmiar wody z włosów i zajrzałem do pokoju. Alexander zniknął, ale pewne dźwięki z łazienki mnie uspokoiły. Wpadłem przelotem do pokoju Mariny by sprawdzić czy nie zostawiła rzeczy, po czym wróciłem do Sophije.
- A więc wiesz gdzie pokój Mariny - było to pytanie retoryczne. - Weź coś z jej szafy i przebierz się, bo w mokrym ubraniu nie pozwolę Ci chodzić.
Sam zdjąłem po raz drugi dzisiaj podkoszulek i ruszyłem po coś na zmianę. Spodnie też trzeba zmienić, ale przecież nie będę przy dziewczynie ich zdejmował. Więc zacząłem grzebać w szafie w samych bokserkach, szukając czegoś na zmianę. Chociaż bokserki też są mokre... Hm... Wyjrzałem z pokoju i widząc drogę wolną podszedłem do drzwi od łazienki.
-Wyłaź albo rzuć dwa ręczniki - krzyczałem waląc w drzwi.

Ostatnio zmieniony przez Asuu (05-07-2013 o 23h13)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#128 05-07-2013 o 23h08

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang

Kiedy skończyłem swoją ,,sprawę" w toalecie, zacząłem przechadzać się po domu. Przy każdym kroku jęczałem i wzdychałem, ból rozchodził się po całym moim ciele. Wydawałem z siebie odgłosy jak na jakimś erotycznym filmie. Zwiedzałem po kolei każdą sypialnię. Ze zdziwieniem stwierdziłem, że na pewno z Antoniem mieszkają jakieś kobiety. Wszędzie były kosmetyki i krótkie spódniczki, a Latynos na pewno nie miał jakiś dziwnych zapędów. Przeszedłem w końcu długim korytarzem do jego sypialni. Tak, on musiał tutaj spać. Tutaj walały się typowo męskie ciuchy, a powietrze było wręcz przesiąknięte zapachem Antonia i jego wodą kolońska. Obwąchałem dobrze każdy przedmiot i skupiłem się na zdjęciach. To musieli być jego włoscy krewni. Z zainteresowaniem rozglądałem się po pokoju. Smród krwi stawał się coraz bardziej irytujący, więc udałem się z powrotem do łazienki, aby tam się trochę przemyć. Zdjąłem koszulkę i rzuciłem ją gdzieś na bok, a sam mokrą szmatką czyściłem ślady spierzchniętej krwi.

Usłyszałem pukanie i głos Antonia. Przewróciłem oczami.
- Ale ja nie wiem,  gdzie one są! - odkrzyknąłem, uśmiechając się złośliwie. - Jak chcesz, to wejdź! No chyba, że jesteś gejem!
Wiedziałem, że nie ujdzie mi to na sucho, ale co tam...

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (05-07-2013 o 23h10)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#129 05-07-2013 o 23h17

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

- Żaden problem... W końcu tyle osób tu mieszka, że nikomu by to nie przeszkadzało.
- Skoro bym nie przeszkadzała. Byłoby mi lepiej... Nie lubię być sama w domu wiedząc, że rodzice nie wrócą szybko. - powiedziałam i znów oblał mnie rumieniec
- A więc wiesz gdzie pokój Mariny - było to pytanie retoryczne. - Weź coś z jej szafy i przebierz się, bo w mokrym ubraniu nie pozwolę Ci chodzić.
- Dobrze. - skinęłam głową i popędziłam w stronę pokoju Mariny
Ucieszyłam się z wiadomości, bo Marina ma cudne rzeczy. Ale nie chciałam zbytnio grzebać. Wzięłam czarną, krótką sukienkę bez ramiączek  zakończoną falbanką. Po prostu byle co. Zauważyłem, że "demon" idzie. Wyszłam z pokoju i spektakularnie wywróciłam się padając na kolana przed nim.
- Ach, sorka, fajtłapa ze mnie. - delikatnie wstałam i podrapałam się po głowie - Powiesz wreszcie jak masz na imię?

Ostatnio zmieniony przez misiasta (05-07-2013 o 23h21)

Offline

#130 05-07-2013 o 23h28

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Ucieszyłem się na myśl, że Sophije się zgodziła u mnie zostać. W końcu jakoś mogłem jej się odwdzięczyć za ostatnie wydarzenia. Jednak humor popsuł mi teks Alexandra.Ja gejem?! Czułem jak mi żyłka na czole zaczyna pulsować. Co ludzie z tym mają, że określają mnie mianem homoseksualisty? Wkurzony otworzyłem drzwi od łazienki i wyminąłem chłopaka, by sięgnąć po ręczniki. Co mi przyszło by ganiać po domu w samych bokserkach i jeszcze dawać się wodzić za nos jakiemuś obcemu chłopakowi. Przy okazji zauważyłem, że rzeczywiście mnie wtedy poniosło w knajpie. No ale nie ma na co patrzeć, przypomniałem sobie i wyszedłem z łazienki. Od razu ruszyłem do swojego pokoju gdzie już spokojnie się wytarłem i przebrałem. Za to mokre rzeczy przerzuciłem przez grzejnik. Co z tego, że nie jest włączony, ale może trochę z nich wody zleci. Przy okazji miałem dziwne wrażenie, że coś się zmieniło w moim otoczeniu. Nie wiedziałem co... Chwila. Powąchałem koszulę. Śmierdzi. Czas zrobić pranie. Więc zrzuciłem z siebie cuchnącą koszulę i ruszyłem do pokoju brata by znaleźć coś czystego. Ten zawsze robi regularnie pranie w porównaniu do mej osoby.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#131 05-07-2013 o 23h35

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang

Chciałem wkurzyć Antonia i chyba mi się udało. Wtargnął do łazienki jak rozjuszony byk i wyszedł tak samo szybko, jak wszedł. Zauważyłem, że jest strasznie wrażliwy na punkcie swojej orientacji. Ktoś powie nawet w żartach, że jest gejem a ten od razu dostaje białej gorączki... dziwne.
Postanowiłem nic na siebie nie zakładać i paradować z gołą klatą. A co, zabroni mi ktoś? Zostawiłem swój brudny podkoszulek na miejscu i poszedłem wiernie za Antonio. Nagle jak spod Ziemi wyrosła przede mną ta mała Włoszka. Uśmiechnąłem się, kiedy padła przede mną na kolana.
- Ach, sorka, fajtłapa ze mnie. - delikatnie wstałam i podrapałam się po głowie - Powiesz wreszcie jak masz na imię?
Jaka słodka, słodziutka osóbka. Podałem jej rękę z uśmiechem na ustach. Uwodzicielskim oczywiście.
- Jestem Alexander. A ty jak masz na imię?


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#132 05-07-2013 o 23h36

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

- Miło mi Sophija - odpowiedziałam i podałam dłoń.
Dobra ja lecę jeszcze chwilkę pobędę i jeżeli będzie to wymagało to skrobnę coś jeszcze /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Ostatnio zmieniony przez misiasta (05-07-2013 o 23h36)

Offline

#133 05-07-2013 o 23h52

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang
- Miło mi cię poznać - powiedziałem, mrugając do niej zalotnie. Uwielbiam głupiutkie blondyneczki. Słodkie, nieświadome stworzonko, które swoją niezdarnością wręcz porusza moje serce. A jakby tak... pobawić się jej uczuciami i złamać trochę Antonia? Zobaczę, czy mu rzeczywiście na niej nie zależy. Ja również nie  toleruję kłamstwa, mój ty kochany Latynosku. - Sophije, masz bardzo unikalne imię. Skąd pochodzisz?
Musiałem ją czymś zająć, aby przemyśleć całą sytuację. Nie chcę, abym znowu jęczał z bólu na podłodze, o nie nie nie.


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#134 05-07-2013 o 23h52

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Tak jak myślałem, znalazłem w pokoju Pabla jakąś czystą koszulę. Szybko ją na siebie założyłem i wyszedłem z jego pokoju.Cóż. Mimo iż był on starszy to jego koszula była dla mnie za mała. Więc nie zapiąłem ją do końca. Na korytarzu zastałem bardzo dziwną scenę. Chrząknąłem znacząco, by zwrócić na siebie uwagę. Co jak co, ale na drugie zaloty mu nie pozwolę.
- Sophije może zechcesz skorzystać z łazienki, bo pewnie marzysz o długiej kąpieli? - nie czekając na odpowiedź zagaiłem ją do wspomnianego pomieszczenia.
Zależało mi by pobyć chwilę sam na sam z Alexandrem i dokończyć wcześniejszą rozmowę. Ręką wskazałem kierunek do salonu. W końcu tam będzie można spokojnie porozmawiać. Chyba sobie nie myślał, że mu szybko tak odpuszczę. Kiedy się tam znaleźliśmy padłem na fotel i zmierzyłem go wzrokiem. Mógł przynajmniej założyć coś na siebie.
- A więc usłyszę odpowiedź na wcześniejsze pytanie? - spytałem lekko znudzony.
Ile można go pytać o to samo.

// Zmiana planów. Jeśli nie napiszę do godziny 11 to można się mnie dopiero spodziewać o po 20. Proszę w tym czasie uznać, że Antonio polazł do pizzerii by pomóc rodzinie.

Ostatnio zmieniony przez Asuu (06-07-2013 o 09h18)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#135 06-07-2013 o 09h14

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

siedziałam w domu na kanapie przed tv i myślałam nikt jeszcze nie pochwalił moich włosów to ... miłe .
-Ciekawe co teraz robi Sophie może do niej zadzwonię
poszłam po mój telefon do kuchni ale za nic nie mogłam go znaleźć .
- Wiem! zadzwonię do Sophie żeby zadzwoniła do mnie to będzie słychać gdzie jest tylko znaleźć telefon... ja to jestem głupia
myślałam cały gdzie mogłam podziać mój telefon przypomniało mi się że pisałam do mamy na górze w sypialni weszłam do sypialni i zastałam mój telefon gdy brałam telefon zauważyłam że jakiś migający wisior jest przyczepiony do mojego okna pomyślałam że to pewnie wiatr go przywiał założyłam go na szyje i poszłam napisać do Sophie

Ostatnio zmieniony przez Rosemary5 (06-07-2013 o 09h23)

Offline

#136 06-07-2013 o 10h44

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Przyglądałem się Alexandrowi, oczekując jakiejś odpowiedzi. Przerwało mi w tym trzaśnięcie drzwi i głośne wykrzykiwanie mojego imienia. Trochę zirytowany podniosłem się z fotela, nie wiedząc o co chodzi.
- Ce? - zawołałem.
W tym samym momencie do salonu wpadł mój brat Pablo. Co wiele o nim mówić? Ponoć jesteśmy bardzo podobni, tylko Pablo jest niższy i ma bródkę. Więc niby w czym jesteśmy podobni? Nagle zaczął nawijać po włosku, że coś się dzieje w pizzerii i mam się tam szybko wstawić. Przy okazji spytał czy to nie jego koszula, ale wzruszył ramionami i kazał wskakiwać na motor. Motor, który zostawiłem pod knajpą. Czyli zostało mi jechanie z moim kochanym braciszkiem jego samochodem. Pablo wyszedł tak szybko jak się pojawił i nawet widocznie nie zauważył obecności Alexandra. Rozejrzałem się z jakąś kurtką, ale nic takiego nie było w salonie. W końcu mój wzrok padł na gościa.
- Słuchaj jak cokolwiek zrobisz Sophije to możesz być pewny, że nie potraktuję Ciebie tak łagodnie jak w knajpie - syknąłem. - Rozumiemy się?
Nie czekając na odpowiedź wbiegłem na piętro by powiadomić Sophije, chociaż znając mojego brata jego włoskie lamenty rozniosły się po całym domu.
-Sophije ja jadę do pizzerii pomóc rodzinie, więc czuj się jak Pani domu. Postaram się jak najszybciej wrócić. - krzyknąłem.
Teraz mogłem spokojnie zbiec na dół i wziąć przemoczoną kurtę, by pojechać do pizzerii.

// Dobra nie ma mnie do maksymalnie 21. Postaram się napisać jakiegoś posta podczas przerwy w pracy koło 16 ale niczego nie obiecują.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#137 06-07-2013 o 10h49

Miss'na całego
...
Miejsce: Bardzo ładne.
Wiadomości: 295

Jasper wrocił przemokniety do suchej nitki do domu. Został przez chwile tam gdzie widzieli po raz pierwszy demona, przez co złapał go deszcz. Szybko przebrał sie i włączył jakiś horror na DVD.




No błagam, wiecie jak głupio jest pisac w roli chłopaka?! Dx


Kocham psy!
Pokochaj je i ty!

Offline

#138 06-07-2013 o 10h52

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

- Sophije może zechcesz skorzystać z łazienki, bo pewnie marzysz o długiej kąpieli? - nie czekając na odpowiedź zagaiłem ją do wspomnianego pomieszczenia.
- Dobrze. - odpowiedziałam
Znowu mi rozkazuje! Antonio ty coś knujesz wobec Alexandra. Zresztą to jego imię jest takie... Oklepane. Napuściłam wody i uchyliłam lekko drzwi, aby słyszeć o czym gadają. Słyszałam stłumione głosy. Są w salonie. Dobrze, że Antonio ma taki donośny głos.
- A więc usłyszę odpowiedź na wcześniejsze pytanie? - spytałem lekko znudzony.
Jakie pytanie? - zapytałam się w myślach.
Nagle dźwięk telefonu. Mam nadzieje, że nie usłyszeli. Zamknęłam drzwi i odebrałam wiadomość. Nie patrzałam na treść tylko na imię nadawcy. Rose. Pośpiesznie odpisałam:
,,Nie mogę, gadać ani pisać. Później oddzwonię"
Dobra woda w wannie prawie pełna. Zakręciłam kran i powoli weszłam. Antonio miał rację, przyda  mi się odpoczynek.

(Asuu też pisze w roli chłopaka i nie narzeka)

Ostatnio zmieniony przez misiasta (06-07-2013 o 11h04)

Offline

#139 06-07-2013 o 11h42

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

kiedy siedziałam już spokojnie w piżamce przed telewizorem gdy nagle wisior który znalazła zaczął świecić coraz mocniej na czerwono i unosić się
- co to jest i czemu tak migocze i świeci się
jak myślałam co się z nim dzieję wyjrzałam przez okno i zobaczyłam wielkie czarne chmury pomyślałam że to musi oznaczać coś bardzo złego a nagle naszyjnik zaczoł wariować
- muszę zadzwonić po Sofie ... No odbierz
w myślach miałam mętlik bałam się co będzie dalej a Sofi nadal nie odbierała

Offline

#140 06-07-2013 o 11h43

Miss'całkiem całkiem
Kleopaatraa
...
Miejsce: Floryda ^.^
Wiadomości: 112

No to po co się zgłaszałaś? Mogłaś zostawić to miejsce komuś innemu, kto by był chętny i może pisał bardziej rozbudowane posty...


Link do zewnętrznego obrazka

Patrzyłam się prosto na anielicę.
- Okey... Dobra, wierzę Ci.- powiedziałam po krótkim namyśle, pierwsze pytanie... no nie wiem. Ja mam jakieś moce? Jest to bardzo prawdopodobne... Ha! To wręcz pewne.
- Ile mam mocy? Co to za moce? Ile widziało demona? Czy nie możemy ich tu wszystkich do cholery zebrać?!- zaczęłam pytać. Chciała pytania to ma. Teraz tylko czekać na odpowiedzi... Ale w każdym razie oni mnie frustrowali, zamiast stanąć w jednym miejscu szamotali się wszędzie. Ah... Fakt, mam 16 lat ale za to jestem mądra... I nie chcę zginąć przy okazji.
- Mogłabym ich sprowadzić w jedno miejsce, ale musiałabyś mi pomóc. Jeśli się nie mylę mam moc iluzji, bo o ile się zdenerwuję ktoś wokół albo ślepnie albo wydaje mu się, że jest w innym miejscu... To co? Zaganiamy owieczki?- uśmiechnęłam się z ironią i kucyka poprawiłam w koka. Teraz jest wygodniej... Wreszcie mi nic nie lata za głową.

Offline

#141 06-07-2013 o 11h53

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang

Boże, dobrze, że ten cały Pablo postanowił się zjawić. Już nie wiedziałem, co zrobić i jak opowiedzieć. Dzwonek komórki skutecznie przerwał mi rozmyślenia. Widząc na wyświetlaczu imię swojego kolegi, westchnąłem ciężko.
- Halo? - specjalnie chciałem, aby mój głos był znudzony. Niech się kurde zastanawia, czemu go nie lubię!
- Alexander, dostałeś zadanie od Starszyzny - momentalnie się wyprostowałem i zacząłem uważniej słuchać. - Obserwują twoje działa i jesteś w pułapce. Angelika chce powiedzieć tym dzieciakom, że jesteś Czerwonym Demonem. Ten cały Latynos powoli dochodzi do prawdy. Musisz uważać.
Angelika... Mimowolnie zacisnąłem dłonie w pięści.
- Musisz przybyć do Polski, do przybytku Starszyzny z tymi bachorami. Tylko uważaj na tego całego Latynosa. Bez odbioru.
Rozłączył się, a ja zacząłem intensywnie myśleć. Jak ja mam to zrobić? Z tym Jasperem i Rose nie będzie większego problemu, trochę mojego czaru i mocy wystarczy, aby owinąć ich sobie wokół palca. Ale ci Latynosi... Są bystrzy. I inteligentni. Zapędzają mnie w kozi róg. I teraz mój czar osobisty nie działa. Antonio jest facetem, a jak sam podkreślił, nie jest gejem. Gdyby był chociaż biseksualny, tak jak ja, to byłoby o wiele łatwiej. W jego przypadku tylko moce pomogą. Dobrze, że przynajmniej Sophije jest hetero... Ale z nią też nie będzie łatwo. Jest ostra i podejrzliwa, nie da sobie w kaszę dmuchać. Chociaż teraz zachowuje się trochę inaczej... Gdyby nie była taka młoda uznałbym, że to jakiś podstęp.
Tych dwoje wyraźnie czuje do siebie mięte, ale żadne nie chce się przyznać. Żałosne. Ale jednak lubię oglądać ich wzloty i upadki. Tak to jest, jak się nałogowo ogląda telenowele brazylijskie, haha. Antonio kryje się za tym, że jest dla niej za stary, a Sophije za tym, że są bliskimi przyjaciółmi. Przecież przyjaźnie męsko-damskie nie istnieją! Przekonałem się o tym nie raz.
Nagle poczułem wyraźny ucisk w pęcherzu. Ech, znowu muszę iść do toalety. Czy mówiłem, że demony muszą częściej łazić do łazienki niż normalni ludzie? Nie wiem, z czego to wynika, ale ja sikam kilkanaście razy dziennie.  Myśląc o byle czym ruszyłem po schodach na górę, w stronę toalety. Oczywiście, była zajęta.
- Sophije! - krzyknąłem, waląc w drzwi pięścią. - Sophije, sikać mi się chce! Wyłaź!

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (06-07-2013 o 12h02)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#142 06-07-2013 o 11h53

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

-Sophije ja jadę do pizzerii pomóc rodzinie, więc czuj się jak Pani domu. Postaram się jak najszybciej wrócić. - krzyknąłem.
Z wiecznego snu rozkoszy obudził mnie Antonio. Czy raz kobieta nie może mieć spokoju?
- Okej. - odpowiedziałam znów rozkoszując się kąpielą
Nagle przypomniało mi się coś. No tak...
-Antonio ty bęcwale zostawiłeś mnie z Alexandrem!!! - krzyczałam jak najęta
Powoli wychodząc z krainy rozkoszy zaczęłam się ubierać. Dlaczego? Dobra idę do Alexa. Tak brzmi lepiej. O wiele lepiej. Podeszłam do lustra i próbowałam zrobić swoją minę "głupiutkiej blondynki". Nie wieże, że się na to nabrał.
- Halo? Jest tu kto. Antonio? - pytałam znając odpowiedź - Ja idę spać.
Podreptałam do jakiegoś pokoju i walnęłam się na łóżko i zaczęłam spać. Zrobiłam jakąś minkę słodziutką oczywiście i zamknęłam oczy.

Offline

#143 06-07-2013 o 11h59

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

nadal dzwoniłam miałam nadzieję że Sophije odbierze strach zaglądał mi w oczy a ona nadal nie odbierała lecz dzwoniłam dalej chmury się coraz bardziej zbliżały a naszyjnik nadal wariował miałam ochotę odlecieć ale wiedziałam że nie mogę tak tego zostawić postanowiłam dzwonić dalej
- Sophije proszę odbierz to ważna sprawa nawet nie masz pojęcia jak...

Offline

#144 06-07-2013 o 12h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Nie da się już w tym domu nawet poudawać, że śpisz. Patrzałam na wyświetlacz telefonu. Rose. Do licha jest już strasznie późno a ja po wszystkich wrażeniach chcę spać!
- Halo. Rose gadaj szybko. Nie, nie mogę nigdzie wyjść. Uprzedzam pilnuję Alex'a. Tak on ma na imię Alex. Dobra gadaj. - mówiłam swoją kwestie z najbardziej oburzonym głosem jaki potrafiłam z siebie wydusić

Offline

#145 06-07-2013 o 12h05

Miss'nieobczajona
...
Miejsce: W Olsztynie raczej mnie znajdziesz
Wiadomości: 23

Madison Nervi

Wróciłam do domu cała mokra. Pobiegłam na piętro i przebrałam się. Poszłam do salonu i włączyłam telewizor.
- Ech, znowu Harry Potter. No trudno, niech będzie. - Rzuciłam się na kanapę i oglądałam. Szybko mi się znudziło, więc zaczęłam latać po kanałach. Niestety, ale nic ciekawego nie było w telewizji. Włączyłam komedię na DVD.


// Sorry, że dopiero teraz dołączam, ale nie było netu, a jak był to na ok. 5- 10 minut.

Ostatnio zmieniony przez bejla (06-07-2013 o 12h06)

Offline

#146 06-07-2013 o 12h08

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang

Kiedy Sophije łaskawie wyszła z łazienki, mogłem nareszcie się spokojnie wysikać. Było mi tak dobrze, że aż nieprzyzwoicie. W końcu zapiąłem rozporek i postanowiłem poszukać blondynki. I sprowadzić Rose. A potem wywieźć te dwie ślicznotki do Polski, używając swoich mocy. Czas Czerwonego Demona - zaczynamy.
Wiernie pokierowałem się za Sophije. Bez pukania wszedłem do sypialni, gdzie aktualnie Włoszka rozmawiała przez telefon.
- Sophije - szepnąłem, aby odwrócić jej uwagę od telefonu.

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (06-07-2013 o 12h09)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#147 06-07-2013 o 12h10

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

Sophija wreszcie odebrała byłam szczęśliwsza o 1%
- Sophija wyjrzyj zobacz na czarne chmury takie jak ostatnio podczas deszczu krwi , i znalazłam taki naszyjnik był przyczepiony do mojego okna i on wariuje ! i on świeci cały na czerwono i lewituje i wiem że ma na imię Alex! i wiem że udawałaś że śpisz bo ci w myślach czytałam !!!
powiedziałam wszystko Sophiji i pobiegłam do niej jak najszybciej mogłam

Offline

#148 06-07-2013 o 12h15

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

- Jestem u Antonia i muszę kończyć. Uważaj zachowuj się głupiutko przy nim. Jasne? - szepnęłam ostatnie słowa
Zrobiłam minę słodziutkiej blondyneczki
- Och, Alex tu jesteś. Szukałam cię. Kiedy się o coś pytam to się odpowiada. - wyszłam z pokoju naburmuszona.
Wzięłam klucz do tego pokoju zamknęłam drzwi przed nim i zamknęłam na klucz.

Offline

#149 06-07-2013 o 12h18

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

postanowiłam pobiec do Sophiji chmury były już nad nami a ja wiedziałam że to oznacza coś złego coś bardzo złego ,naszyjnik zaczoł się unosić nie mogłam go utrzymać ale siłą i magią udało mi się, zapukałam do domu Antonia i czekałam na Sophie z niecierpliwością .

Offline

#150 06-07-2013 o 12h20

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang

Spojrzałem na nią ze zdziwieniem, kiedy zamknęła mi drzwi przed nosem. Wzruszyłem ramionami i uśmiechnąłem się do niej ciepło.
- Może porozmawiamy sobie w salonie? I zadzwonimy po Rose, aby przyszła? - zapytałem z nutką nadziei w głosie. - We troje będzie nam raźniej.
Miałem ochotę wybuchnąć śmiechem, ale się skutecznie powstrzymywałem. Jak ona uwierzy w tą bajkę, to się normalnie posikam!


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 4 5 6 7 8 ... 10