16. Miss Konkurs - Świat legend~!
Drodzy użytkownicy! Mamy zaszczyt ogłosić szesnasty oficjalny konkurs Miss Fashion!
Na świecie istnieje wiele bogatych w swe elementy kultur. Istotną częścią każdej z nich są mity i legendy, które fascynują do tego stopnia, że ciągle powstają bazujące na nich filmy i książki
Galeria Miss City organizuje konkurs na ilustrację mitologicznej postaci. Pokaż nam kto ciebie zafascynował na tyle byś chciała zagłębić się w jego historię!
Regulamin:
1. Praca może być wykonana dowolną metodą, (np. za pomocą programu do edycji grafiki lub po prostu może to być zwykły rysunek), ale musi być w postaci graficznej.
2. W zgłoszeniu należy podać nazwę istoty, którą postanowiliście wykonać.
3. Nawiązanie do motywu przewodniego jest jednym z ocenianych kryteriów, oczywiście kreatywność i oryginalność są wysoko cenione, ale odbieganie od tematyki konkursu jest równoznaczne z dyskwalifikacją.
4. Prace można zgłaszać do 19 SIERPNIA.
5. Prace można edytować do 30 minut od ich zgłoszenia. Każda edycja dokonana przez użytkownika po upływie tego czasu będzie równoznaczna z dyskwalifikacją. (Jeśli koniecznie musicie coś zmienić - podaliście zły link, który się nie wyświetla, lub też macie błąd w opisie - poproście moderatora by to poprawił.)
6. Plagiaty i pogwałcenia prac autorskich będą skutkować dyskwalifikacją oraz karą.
7. Każdy gracz może umieścić tylko jedno zgłoszenie!
8. Wyniki zostaną podane maksymalnie do 7 dni roboczych po zakończeniu konkursu.
Nagrody:
I miejsce: 12 000MM
II miejsce: 10 000MM
III miejsce: 8 000MM
Nagroda Publiczności: 4 000MM
Głosy na faworytów (max.3) wysyłamy dopiero po zamknięciu wątku konkursowego! Na wysłanie swoich głosów macie 3 dni od zamknięcia wątku.
Zamieszczanie prac: Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
UWAGA!!! W tym wątku zamieszczamy JEDYNIE prace konkursowe. Wszystkie inne posty będą usuwane, a autorzy karani tygodniowym banem!
Wszystkim uczestnikom życzymy powodzenia!
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1
#1 30-07-2016 o 14h08
#2 31-07-2016 o 15h37
Jabłko niezgody – w mitologii greckiej złote jabłko z napisem "dla najpiękniejszej" rzucone przez boginię Eris podczas wesela Tetydy i Peleusa. Stało się ono przyczyną sporu pomiędzy Herą, Afrodytą i Ateną. Konkurs piękności z polecenia Zeusa rozstrzygnął Parys. Każda z bogiń obiecała mu zapłatę za przyznanie jabłka: Hera – bogactwo, Atena – mądrość, Afrodyta – najpiękniejszą kobietę za żonę. Wygrała Afrodyta, która obiecała mu żonę króla Sparty Menelaosa, Helenę. Uprowadzenie Heleny przez Parysa było powodem rozpoczęcia wojny trojańskiej.Bardzo bym chciała zagłębić się w tą historię mam wiele pytań co do mitu który spowodował rozpoczęcie się wojny trojańskiej.
directionerka ;*
#3 31-07-2016 o 22h19
Wybrałam Meduzę, ponieważ niby każdy wie, że taka postać była, a o jej historii już nie bardzo. Nie do końca wiadomo co naprawdę się wydarzyło, ale jedno jest pewne, Meduza to piękna dziewczyna zamieniona w maszkarę. Jedną z teorii jest to, iż chciała konkurować wyglądem z Ateną, a ta w zemście zamieniła ją i jej siostry w gorgony. Chciałabym dowiedzieć się o niej trochę więcej i zrozumieć to, co ją spotkało.
Ostatnio zmieniony przez Baśniobór (31-07-2016 o 22h21)
#4 01-08-2016 o 18h16
Elfy z mitologii germańskiej, polskie rusałki, chochliki, duszki leśne, czy też nimfy driady z mitologii greckiej różne nazwy i pochodzenie, a mimo to jedne i te same stworzenia. W folklorze przedstawiane są, jako małe, wyglądające młodzieńczo ludziki wielkiej piękności, żyjące w lasach, źródłach, studniach, a nawet pod ziemią. Spotkać rzekomo można było je wszędzie. Stworzone, jako wzór piękna i mądrości lub przedstawiane, jako złośliwe i psotne stworzenia, które przez swoją długowieczność zabijają nudę zabawiając się śmiertelnikami. Który obraz jest prawdziwy? Czy stworzenia te naprawdę istnieją? Wielu ostatnimi czasy gdyba na ten temat, kiedy to fantasy jest na topie... Zaczynając od Tolkiena, a kończąc na najnowszych książkach i grach(np. Eldarya). Ja osobiście zastanawiam się nad inną rzeczą... Czy stworzenia te naprawdę są tak piękne jak ostatnio media próbują je ukazać, czy też są to przerażające stwory czekające na nasz zły ruch, które zapłaciły straszliwą cenne za swą długowieczność?
Ostatnio zmieniony przez Kamiira (01-08-2016 o 18h24)
"Dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane."
#5 02-08-2016 o 21h26
Izanami i Izanagi w mitologii shintō, to para prabogów japońskich, demiurgów, którzy stworzyli świat i bogów. Izanagi i Izanami byli rodzeństwem, ósmą z kolei parą istot, które wyłoniły się z przedwiecznego chaosu. Stojąc na niebiańskim moście Amanoukihashi zastanawiali się, czy istnieje coś w wodach znajdującego się pod nimi oceanu. Izanagi zanurzył w nim wówczas włócznię i uniósł ją; kropla, która spadła, utworzyła pierwszą wyspę – Onogoro.(...) Izanami zmarła, poparzona podczas porodu i trafiła do krainy ciemności Yomi. (...)
W japońską mitologię można zagłębiać się godzinami, ale nie sposób wybrać jednego konkretnego mitu do przelania go na papier. W końcu zdecydowałam się na Izanami.
Przedstawiłam ją jednak w momencie, w którym przebywała w krainie ciemności Yomi.
Oczywiście bazując na tym, że mit pochodzi z Japonii, użyłam ,,mangowego" stylu. Ma to na celu jakby... dodać efektu. (^u^) [podpis powinien być widoczny trochę spaprałam ten rysunek x'D ]
#6 03-08-2016 o 15h41
Kitsune, Huli Jing czy Kumiho. W mitologiach krajów azjatyckich dość często pojawiał się motyw lisich duchów. Przedstawiane były jako istoty rozumne, posiadające magiczne zdolności, które zwiększały się wraz z wiekiem i zdobytą wiedzą - zwiększała się też wtedy liczba ich ogonów. Potrafiły też przybrać ludzką postać - najczęściej była to piękna młoda kobieta.
Swoją pracą chciałam ukazać białego lisa z mitologii japońskiej. Byakko - bo taką nazwę nosiły - były wysłannikami bóstwa Inari. Ogniki są to tzw. kitsunebi (lisie ogniki), które według japońskich wierzeń były ściśle związane z Kitsune.
#7 05-08-2016 o 13h44
SFINKS
Długo się biłam z decyzją w którą mitową starożytną kulturę uderzyć: Egipską czy Majów.
Jednak jak zawsze o wygranej zadecydowały... yyy charakter... taaa xD
Moje własne nieco zmodernizowane przedstawienie sfinksa:
Link do zewnętrznego obrazka
standardowo nie mogłam się powstrzymać przed odrobiną body paintingu oraz drapieżnymi elementami odzwieciedlającymi charakter tego stworzenia.
Do tego piękna twarz dla zmylenia marnych człowieków ;>
Ostatnio zmieniony przez serowakanapka (05-08-2016 o 13h44)
#8 06-08-2016 o 16h00
SYRENA
Tej pięknej istoty nie muszę chyba nikomu przedstawiać W mitologi Syreny były kobietami, które swym pięknym śpiewem i wdziękami wabiły marynarzy na zatracenie .... <3
#11 11-08-2016 o 18h30
WILKOŁAK
W wielu mitologiach i legendach wilkołak to człowiek, który potrafi przemienić się w wilka. Wilkołakiem można było się stać na kilka sposobów m.in. przez ugryzienie albo przez rzucenie uroku.
Po przemianie wilkołaki posiadały olbrzymią siłę i zwinność.
Były bardzo niebezpieczne dla otoczenia.
Postanowiłam przedstawić wilkołaczka w czasie pełni, bo to dla nich najlepsza pora. Wpływ księżyca sprawia, że są wtedy najsilniejsze.
#12 15-08-2016 o 17h24
Południca
Słowiański demon polujący latem na tych, którzy w samo południe przebywali w polu. Południcami stawały się dusze kobiet zmarłych tuż przed lub w trakcie ślubu, bądź wkrótce po weselu. Zadawały napotkanym na polu ludziom zagadki, od odpowiedzi na które zależał los pytanego.
#13 15-08-2016 o 21h53
Rusałka, inaczej boginka, lub zamieszkująca tereny górskie brzegina, bądź brzeginka. Urodziwy demon kobiecy, którego siedliskiem nie były jedynie zbiorniki wodne. Wyróżnia się rusałki wodne, polne i leśne. Ich miejscem bytowania bywały brzegi rzek, jezior, lub gór, gęstwiny leśne i zielone żyto, stąd określenia takie jak brzeginia czy żytnia panienka.
Rusałki były niezwykle piękne w całej swej postaci, drobne, kształtne, dorodne, o czarnych oczach pełnych życia i miłości, a we włosy często wplatały kwiaty. Swym urokiem, pięknym głosem i spojrzeniem przenikającym do głębi serca uwodziły młodych mężczyzn, którym następnie zadawały zagadki, lub tańczyły z nimi bez spoczynku, dopóki nieszczęśnik nie zmarł z wycieńczenia. Zdarzały się też przypadki, gdy rusałka załaskotała ofiarę na śmierć.
żródło tekstu: https://slowianskibestiariusz.pl/bestiariusz/demony-wodne/rusalka/
Link do zewnętrznego obrazka
#14 16-08-2016 o 17h17
Wzięłam się za kulturę słowiańską.
Przedstawiam wodnika i utopca. (Oba demony mogły występować zarówno w postaci męskiej jak i żeńskiej). Z naciskiem na próbuje.
Na moim obrazku wodnik przygląda się poczynaniom kobiety-utopca, której ofiara próbuje jeszcze uciekać.
Więcej informacji tu.
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Tego typu demony były ostrzeżeniem by nie wchodzić do stawu czy rzeki. Po prostu człowiek mógł wejść do stawu i dostać skurczu w nodze co mogło skończyć się utopieniem. I taki to był demon - (skurcz).
#15 17-08-2016 o 19h04
Miałam zabrać się za mitologię słowiańską, ale kapkę mi nie wychodziło więc przedstawiam Banshee z irlandzkiego folkloru:
W skrócie:
Banshee jest istotą pomiędzy światem żywych i umarłych. Najczęściej przywiązana do rodziny,
jej ujrzenie bądź usłyszenie jej jęku lub krzyku zwiastuje śmierć.
W niektórych legendach banshee piorą ubrania osoby, która ma umrzeć.
Najczęściej ukazuje się jako kobieta w białej sukni o jasnych włosach.
Mój rysunek to moje wyobrażenie krzyczącej banshee. Przepraszam za jakość zdjęcia, ale jestem na wyjeździe,
a nie zabrałam skanera.
#16 17-08-2016 o 21h11
Feniks
Jest to mityczny ptak, uznawany za symbol słońca, oraz wiecznego odradzania się.
Według legend miał on mieć wielkość i wygląd orła ze złoto czerwonym upierzeniem, lecz zależy to od danego źródła, gdyż mógł być również purpurowo złoty.
Ja brałam pod uwagę opis Herodota, według którego to stworzenie przybywało do Egiptu z Arabii co 500 lat, przynosząc w kuli mirry szczątki swego poprzednika, którego składało na ołtarzu słońca w Heliopolis.
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
#17 18-08-2016 o 00h06
Tak więc przedstawiam Państwu...
EROSA!
W mitologii greckiej Eros jest bogiem miłości i namiętności seksualnej. Według niektórych podań miał być pierwszym z bogów, a także rówieśnikiem Gai. Inne mówią, że to syn Afrodyty i Aresa. Jego atrybutami były łuk i strzały, jednak na rysunku ich nie umieściłam, gdyż jest to moment, w którym bóg przychodzi do swojej ukochanej pod osłoną nocy.
Wybrałam właśnie jego, gdyż naprawdę spodobał mi się mit o Erosie i Psyche, a zwłaszcza w wersji Ricka Riordana
Technika: akwarele
Format: 21x9,5 cm
"No one can make it better, take control - there is now or never!" - Skillet "Sick of it"
#18 18-08-2016 o 22h38
Lucyfer
Legenda mówi, że pewnego dnia po stworzeniu świata, Lucyfer zakochał się w ludzkiej kobiecie. Z tego powodu został strącony do Otchłani oraz nie mógł wyjść na ziemię, aby zobaczyć się z ukochaną. Anioły widząc jego smutek i tęsknotę zaczęły namawiać Boga, aby Lucyfer mógł chociaż zobaczyć (ale i związać) się z kobietą. Po długim czasie Bóg dał pozwolenie na jednodniowe wyjście na ziemię przez sto lat. Okazało się, że owa kobieta dawno już zmarła, a Lucyfer upokorzony każdego dnia co sto lat tułał się po ziemi szukając swojej ukochanej.
Przedstawiłam Lucyfera po upokorzeniu, podpalającego las i tęskniącego za człowiekiem.
Przepraszam za te białe punkciki, ale to przez strukturę papieru (aż chyba zbyt dużą).
#19 19-08-2016 o 14h13
Na wstępie proszę o wyrozumiałość bo nigdy nie miałam talentu do rysowania i nie rysowałam od co najmniej 12 lat...
Prosto z dalekiej Skandynawii - Freja.
Bogini miłości, płodności, magii oraz wegetacji.
Latała rydwanem zaprzężonym w koty.
Czyż nie jest przekozacka?
Oczywiście to moja wersja, nie do końca pokrywa się z wyobrażeniami - np. koty wg mitów były białe, ale na potrzeby rysunku (co by nie był nudny) dałam im kolory.
A to na Wasze krwawiące oczy xD :
Link do zewnętrznego obrazka
#20 19-08-2016 o 14h46
Przedstawiam państwu Chimerę:
Chimera to potwór z greckiej mitologii. Po części ziejąca ogniem koza, lew i wąż Chimajra jest dzieckiem Tyfona i Enchidy.
Potworzyca została zabita przez Bellerofonta, który wbił oszczep z ołowiem w gardło kozy.
Z powodu jej dziwnej budowy, stworzono przymiotnik chimeryczny, określający coś, co jest bardzo nierzeczywiste, wydumane albo mające kapryśną naturę.
Przepraszam za jakość zdjęcia
#21 19-08-2016 o 15h43
Dopiero przed momentem zobaczyłam konkurs! Także w parenaście minut ciężko coś poradzić. Ale zobaczyłam temat legendy i mity. Chociaż widzę, że większość tu się inspiruje mitami. Ja pójdę w temat legend. Od zawsze fascynowały mnie legendy krakowskie, a w szczególności jak tam mieszkałam. Dlatego też postawiłam na legendę Twardowskiego który czmychnął przed diabłem na kogucie prosto na księżyc. I w tęsknocie za Krakowem wypuszcza czasem pajączka do krakowskich kwiaciarek, żeby posłuchać ploteczek O tak o
#22 19-08-2016 o 19h46
GARGULEC
Pochodzące z mitologii germańskiej (...mejbi nordyckiej...??) stworzenie, będące, jak wszyscy pewnie wiedzą, czymś pomiędzy człowiekiem a kamieniem. Do stworzenia rysunku zainspirowała mnie Gesa Schwartz. To właśnie z jej książki, Grim, dowiedziałam się o nich wszystkiego (no, 9/10, reszta Wikipedia). Tak że, ten tego, w następnym akapicie macie trochę o gargulcach (kopiuj wklej), jak ktoś nie chce, nie musi tego czytać.
***Jako element architektury (tak, to też ma związek)***
Rzygacz, in. gargulec (łac. gargulio ’gardło’), także: garłacz, pluwacz, plwacz – dekoracyjne, ozdobne, wystające poza lico muru, zakończenie rynny dachowej, z którego woda deszczowa ma swobodny odpływ.
***Jako żyjątko***
Istnieje legenda, tłumacząca pojawienie się gargulców we Francji. Wydarzenie o którym opowiada miało mieć miejsce w siódmym wieku w średniowiecznym mieście Rouen, leżącym nad Sekwaną. Według tej opowieści gargulec był wodnym potworem, który powodował straszne spustoszenie zarówno w statkach jak i ludziach a także samym mieście, które na skutek obecności bestii miało być nieustannie zalewane. Ofiary składane przez mieszkańców gargulcowi nie wystarczały. Wybawicielem okazał się ksiądz Roman, późniejszy święty. Złożył on obietnicę, że jeżeli miasto wybuduje dla niego kościół wybawi ludzi od gargulca. Tak też się stało. Na pamiątkę tego wydarzenia gargulce stać się miały elementem architektury.
Kilka słów wyjaśnienia. Otóż, GARGULEC na moim rysunku został przedstawiony jako potwór o niezbyt, że tak powiem, zachęcającej aparycji, ponieważ gargulce w legendach, mitach oraz książkach zazwyczaj przedstawiane są jako trochę wredne, zarozumiałe, nieskore do przyjaźni (delikatnie mówiąc) stwory. Uwaga, ważne. Woda spływająca po jego ręce symbolizuje jego rolę w architekturze (odprowadzanie wody), jak i jego "kamuflaż" na dzień. (Dla tych, co nie wiedzą, gargulce kamienieją w dzień, a w nocy sobie żyją dalej.) Taka... metafora xD
#23 20-08-2016 o 00h00
Termin zgłaszania prac konkursowych dobiegł końca, więc zapraszam do głosowania na swoich faworytów (max 3). Można to zrobić wysyłając do mnie (lub innej moderatorki) pw.
Uwaga!
Więcej niż jednego głosu od osób posiadających to samo IP (współlokatorów, członków rodziny) nie zapisujemy.
Strony : 1