Po Neon Genesis Evangelion moje drugie ulubiona anime o mechach. Nie przepadam za anime o mechach, a te 2 tytuły są godne polecenia. troszkę dłuższe anime, więc i fabuła bardziej rozbudowana i wciągająca. Ciekawy pomysł na fabułę. Fajne charaktery postaci i ciekawe relacje między bohaterami. Opeinigi i endingi wpadające w ucho. Ładna kreska . Mój ulubiony Holland XD. Także polecam.
Kiseijuu: Sei no Kakuritsu?
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
#51 10-07-2016 o 18h33
#52 10-07-2016 o 18h48
Jedno z lepszych anime typu horror ostatnich lat jak dla mnie tym bardziej że widać tu świetną zmianę w psychice głównego bohatera jak również podejście do inwazji.Anime warte uwagi i czasu.
Mononoke ?
"Przyszłość potrafi być bardziej świetlna niż mroczna przeszłość"
#53 10-07-2016 o 21h12
o ksiezniczke monoke chodzi? bardzo fajny film anime klasyk przyjemnie mi sie go ogladało az do niego jeszcze powróce:) kreska moze nie zachwyca ale fabula jak najbardziej na plus.
bokura ga ita?
#54 11-07-2016 o 07h48
Fajne i ciepłe anime - takie do kawki i ciasteczek. Dobrze pokazali docieranie się bohaterów, masę nieporozumień poprzez ich raczkowanie w miłości. Przez to śmiechowe sytuacje. Przyjemne anime, kreska też przyjemna dla oka. I o ile pamiętam to anime zakończyli w bardzo chamskim momencie XD
Skip Beat?
#55 11-07-2016 o 17h49
AAAaaaaaaa! Uwielbiałam mangę, ale anime jest zdecydowanie słabe. Pod względem kreski szczególnie. Nawet azjatyckie dramy nie potrafią odtworzyć jak dobra jest manga
Aoi Bungaku Series?
We are in noir
#56 11-07-2016 o 18h53
Bardzo pamiętne anime, gdyż oglądałam je dla jednej postaci, która pojawiła się pod koniec sezonu i to w 1 odcinku tylko. Tak, chodzi o Kandatę. Nie będę spoilerować, ale miał ciekawą historię XD. Jak ja lubię szaleńców w anime. Niestety na anime się zawiodłam. Nudne i bez polotu. Lubię anime tego typu, ale to wyjątkowo źle zrobione. Główni bohaterowie poszczególnych historii tacy sobie. Niektórzy wyglądem odpychali. Lubię ciężkie anime i dla dojrzałego odbiorcy, no ale to im nie wyszło. Polecam jedynie zlukać sobie odcinek z Kandatą.
Psycho-pass?
Ostatnio zmieniony przez Solomona (11-07-2016 o 18h54)
#57 11-07-2016 o 20h02
Było genialne. Uwielbiam takie z wątkami detektywistycznymi i o wizji świata jaki nas czeka w przyszłości *-* Każda z postaci inne odczucia mi dawała. Można polecić, bo Psycho-pass zmusza do ruszenia głową.
Lovely Complex?
We are in noir
#58 11-07-2016 o 21h12
Coś jak "bokura ga ita" (podobna kreska i wygląda bohaterów) tyle, że tu duży nacisk na komedię. W prześmiewczy sposób przedstawione sytuacje, co było zabawne (np. ich mimiki). Trochę za dużo główna bohaterka płakała, ale ni było to uciążliwe. Jedynie popsuli jej wizerunek silnej kobiety. Ale wszyscy bohaterowie byli słodcy. No i ten ich główny problem - wzrost XD. Tyle przeciwności. Dobre na poprawę humoru. Openingi i endingi wpadające w ucho.
Claymore?