Alexander Brockeey
Patrzyła na niego jakby miała się zaraz rozpłakać, ale on nie miał ochoty na to patrzeć. Pokręcił przecząco głową.
~Nie trzeba.
Odwrócił się w bok i zauważył, że samochód Natie stoi na światłach, a dziewczyna patrzy się w ich stronę. Uśmiechnął się do niej, a światło zmieniło się na zielone i samochód odjechał. Alexy jeszcze chwilę wpatrywał się w stronę odjeżdżającego samochodu.
Westchnął, a jego wzrok powrócił na zielonowłosą.
|Ask|Blog|Instagram|
WRÓCIŁAM~~