Ucieszona poszłam wymyć ręce, a gdy już skończyłam usłyszałam pytanie Niki.
Wybiegłam szybko z łazienki i powiedziałam:
- To piesek Agatki, nowej lokatorki! Mieszka w piwnicy.
Następnie opowiedziała rodzeństwu wszystko o Agacie. Na końcu dodałam:
- Ojejku! Ona się zaraz wróci!
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 2
#26 31-03-2015 o 19h37
#27 31-03-2015 o 23h26
Już jutro testy ;o Trzymajcie za mnie kciuki
KP nie jest najlepsze, bo piszę na komórce ^^
Link do zewnętrznego obrazka
Imię Blanka
Link do zewnętrznego obrazka
Imię Bianka
Link do zewnętrznego obrazka
Nazwisko Dąbrowska
Nazwisko Dąbrowska
Link do zewnętrznego obrazka
Wiek 19 lat
Wiek 19 lat
Wzrost 174 cm
Wzrost 174 cm
Link do zewnętrznego obrazka
Kraj pochodzenia Polska
Kraj pochodzenia Polska
Charakter
Miłe, uczynne, szczere, uczciwe, odważne - te cechy przede wszystkim.
Moc Zmienia dzień na noc*
Moc Zmienia noc na dzień**
Ciekawostki
- Mieszkają na pierwszym piętrze
- Mają anielskie głosy
- Nie różnią się praktycznie niczym, oprócz mocy i wyglądu
- Potrafią wybaczyć każdemu, kto wyrządził im krzywdę
*Za zgodą MaMiMuMeMo
** Za zgodą MaMiMuMeMo
Ostatnio zmieniony przez Jula97 (31-03-2015 o 23h33)
#28 02-04-2015 o 16h14
Nika
Kiedy mała jak najęta opowiadała nam o nowej osobie w okolicy, zrobiłam nam wszystkim herbatę (co spokojnie, ale jest na tyle banalne, że jakoś do tej pory nikt się nią nie otruł). Słuchałam z zaciekawieniem, jak zwykle gdy działo się tu coś nowego. To raczej spokojna okolica, więc jeśli żaden z mieszkańców domu przez dłuższy czas czegoś nie wymyśli, można się zanudzić na śmierć! Trochę więc nam zeszło na słuchaniu wywodów Ali o nowej sąsiadce.
- Jakie ma zdolności magiczne? - spytał nagle mój brat, zapewne z czystej ciekawości. Cóż, każdy mieszkaniec miał jakąś moc, więc to było dla nas najzwyklejsze pod słońcem pytanie...
Spojrzałam na zegarek. Robiło się już późno, a Julka wciąż nie wróciła do domu. Starając się nie okazywać oznak zmartwienia, spytałam:
- Nie widziałaś dziś może Julii w ogrodzie?
#29 02-04-2015 o 16h24
Ala
-Nie, nie widziałam- odparłam - a co do Agaty to nie wiem jakie ma moce. A może nie ma!? Albo ma moc bycia suuuuper koleżanką lub jest królowom słodyczy i je produkuje! Ma ich całą masę!!!
Zobaczyła, że Piesio wraz z Malinką chcą wyjść.
- Muszę już iść - powiedziałam
Gdy stałam już pod drzwiami przypomniało mi się coś.
- Jednak ją widziałam! Chciała sié mnie o coś spytać, ale musiałam już iść. To było przed wypadkiem Malinki. Pa!
I wysłam.
Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (02-04-2015 o 16h28)
#30 06-04-2015 o 13h43
Agata
Jechałam sobie pociągiem do ogródka. O, to tam! Nauczyłam się już drogi na pamięć. Ruszyłam do mieszkania Ali bo nie było jej w ogrodzie. Niestety nie było jej w domu. Po wyjściu zauważyłam jak schodziła po schodach. Przywitałam się z nią i zapytałam, gdzie była. Malinka miała opatrunek na łapce. Ala powiedziała co się stało. Pogłaskałam kicię po łebku a potem zeszłam do swojego mieszkania.
Ostatnio zmieniony przez MaMiMuMeMo (06-04-2015 o 14h31)
#31 06-04-2015 o 13h57
Blanka i Bianka
Bliźniaczki zajmowały się swoimi sprawami, aż w końcu mogły odpocząć i robić co chcą. W końcu dopilnowanie pory dnia i nocy nie jest takie proste.
Postanowiły, że odwiedzą swoich sąsiadów. Ich wybór padł na Kołodziejczyków mieszkających na poddaszu. Gdy już stały pod drzwiami zauważyły wychodzącą stamtąd Alicję Dudek - małą dziewczynkę ciekawą świata. Przywitały się z nią wesoło. Po chwili Bianka zapukała do drzwi rodzeństwa. Blanka wyjrzała przez okno i zauważyła nieznaną jej osobę.
- Patrz, Bianka! Ciekawe kim ona jest?- spytała Blanka z ciekawością w głosie.
- To na pewno ta nowa. Miała się wprowadzić do piwnicy. Jak ona miała na imię...? Chyba jakoś na "A"... Dobra, nieważne!- odpowiedziała jej siostra.
Bardzo je ciekawiło czy ma jakieś magiczne zdolności, a jeśli tak, to jakie?
#32 06-04-2015 o 16h18
Alicja
Pobiegłam za Agatą i krzyknęłam:
- Agata! Piesio!
Tak, Aga zapomniała o nim. zeszłam za nią do jej mieszkania i powiedziałam:
- Mogę do ciebie mówić Aga? Prooooszę. A! Masz jakieś magiczne moce? Bo chyba masz. - spytałam się - Powiesz?- dodałam nie pewnie, bo Agata popatrzyła się na mnie trochę dziwnie...
Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (06-04-2015 o 16h19)
#33 06-04-2015 o 21h26
Agata
-Jakie magiczne moce..?-spytałam się jej. Jako mała dziewczynka pewnie coś sobie wymyśliła. Cofnęłam się, wzięłam Piesia i ruszyłam w dół. Otworzyłam szafę (tym razem tą w kwiatki!) i wyjęłam z niej herbatniki. Wysypałam je na talerzyk a potem spytałam się Ali o innych lokatorów. Ile mają lat, jak wyglądają, co lubią robić itp. Usiadłam na wiśniowej kanapie. -Usiądź-powiedziałam do tej dziewczynki i otrzepałam swoją (dla odmiany fioletową) spódnicę.
#34 07-04-2015 o 11h46
I opowiedziałam Agacie o moim bracie, który lubi mi dokuczać, o tacie, bardzo tajemniczym człowieku, o rodzinie Kołodziejczyków, którzy są suuuuper i mają kotka, Kicię, o Blance i Biance, które są bliźniaczkami. Powiedziałam też, że ten dom jest baaaardzo stary i ma ponad 100 lat ( czy to prawda niewiadomo; brat tak jej mówił, a on lubi z niej żartować ) i podejrzewam, że w nim straszy, lecz duchów nigdy nie mogę znaleść, a taki dom musi mieć duchy! Mówiłam już ponad godzinę, ale Aga się nie nudziła, wręcz przeciwnie - słuchała bardzo uważnie! Od tego gadania zachciała mi się pić i poprosiłam Agatkę o coś do picia.
#35 07-04-2015 o 15h51
Makary
Wkrótce Ala zniknęła, niemal wybiegając z mieszkania, zaraz jednak rozległo się pukanie do drzwi.
- Otworzysz? - spytała Weronika, która teraz siedziała w kuchni i zmywała naczynia. - Na pewno czegoś zapomniała, czy coś.
Rozejrzałem się po pokoju. Czego mogła zapomnieć, skoro nie było widać niczego, co by do niej należało? Otworzyłem i uśmiechnąłem się.
- Nika - rzuciłem do siostry. - Jeśli to Ala, to bardzo szybko się postarzała. I podwoiła! Chodźcie - ostatnie słowo wypowiedziałem w kierunku bliźniaczek. Nie wiem czemu, ale sam fakt, że i my, i one, byliśmy rodzeństwem bliźniaczym, wywoływał u mnie większą sympatię do nich. Choć w sumie, kogo tu w naszym wielkim domu nie lubić?
Kiedy Nika wyjrzała z kuchni i zobaczyła, kim jest jej "Ala", zaśmiała się.
Nika
- No, a dopiero co pozmywałam... - jęknęłam, ale zaraz się uśmiechnęłam. - A z resztą, drugi raz nie zaszkodzi. Chcecie czegoś? Coś się stało, czy tak o wpadłyście? - spytałam, na moment wracając do kuchni, by wstawić mokre naczynia do suszarki. Wytarłam dłonie z nielicznych kropel wody o porozciągany, beżowy sweter w czarny wzorek siedzącego kota, po czym poszłam do towarzystwa będącego w salonie.
#36 07-04-2015 o 17h27
Blanka i Bianka
Makary otworzył im drzwi. Na jego słowa uśmiechnęły się i weszły do środka. Poszły do salonu i siadły na kanapie, a na pytanie Niki odpowiedziały z uśmiechem.
- Ja bym poprosiła o szklankę wody.
- Ja to samo, a wpadłyśmy tak tylko, żeby pogadać.
- Znacie może tą dziewczynę, co miała się tu wprowadzić? Chwilę temu ją widziałyśmy w ogrodzie...- spytała, po czym założyła nogę na nogę i patrzyła się na rodzeństwo z zaciekawieniem.
Bliźniaczki najbardziej lubiły w całym domu właśnie Nikę i Makarego - po prostu byli szczególnie mili i pomocni, a przynajmniej dla nich.
- Może... pójdziemy do tej dziewczyny na dole i przedstawimy się jej... może też coś upieczemy?- spytała Blanka patrząc po kolei na każdego.
- Siostra, ty znasz moją odpowiedź, prawda?- powiedziała Bianka z uśmiechem na twarzy - Ale bez was nic się nam nie uda, więc jak?
#37 07-04-2015 o 18h54
Jula
Weszłam do domu cała zabłocona. CAŁA! Słuchając mojej ulubionej muzyki podknęłam się i upadłam na ziemię. Strasznie bolało i boli.
- Nika mnie zabije - mruknęłam pod nosem.
Otworzyłam drzwi i... zobaczyłam Blankę i Biankę. Nie lubiałam ich. Od tak. Uważała, że są dziwne. Odwróciłam się na pięcie i już chciałam wyjść, gdy zostałam zauważona.
I love cats, and cats love me...
#38 07-04-2015 o 19h15
Nika
- Wiemy o niej tylko tyle, co powiedział nam mały zwiadowca z drugiego piętra - uśmiechnęłam się, kładąc przed nimi szklanki pełne przejrzystego płynu.
Na ich propozycję mojemu bratu rozbłysły oczy, mnie - wręcz przeciwnie. Ja i kulinaria to nie jest dobry pomysł, i wiedział o tym chyba każdy. Ale jak miałam im odmówić? Były miłe, i strasznie wesołe, no i w końcu przyjaciołom się nie odmawia...
- To my zrobimy ciasto, a ty leć sprawdzić, gdzie jest Julka, dobra? - zaproponował mój brat, na co posłałam mu spojrzenie pełne wdzięczności. - Nie patrz tak na mnie, kuchnia to moje królestwo!
Zachichotałam.
- To już chyba nie muszę tłumaczyć, że kuchnia jest Wasza... Makarego macie w gratisie - kiedy to powiedziałam, drzwi się otworzyły.
Stało w nich siedem nieszczęść pod postacią Julki. Wystraszyłam się i zerwałam z kanapy.
- Julcia, rany, co się stało? - spytałam z troską. Odkąd urosła, czułam jednocześnie dumę i zażenowanie - dzieliło nas ledwie kilka centymetrów. I jak tu przyklęknąć do takiej dużej, małej siostrzyczki? Zamiast tego jednak znalazłam inny sposób - po prostu chwyciłam ją w ramiona.
#39 08-04-2015 o 20h23
Julka.
- Wywaliłam się - powiedziałam tonąc w objęciu Niki. - ale nic mi już nie jest.
Niestety to nie była prawda - nie wiem jak mogłam się aż tak potłuc - na kolansch widać było krew. Twarz wyglądała podobnie - tylko bardziej brudna.
- Ja pójdę się przebrać - rzekłam, lecz zatrzymano mnie.
I love cats, and cats love me...
#40 09-04-2015 o 15h54
Maciej
Ojciec kazał mi poszukać Ali. Tylko gdzie ona może być? Szukałem w całym ogrodzie. Nie ma jej. Postanowiłem pójść do Kołodziejczyków i spytać się ich. Może tam jest Alicja? Weszłem szybkim krokiem do domu i szłem po schodach w górę. Zapukałem w drzwi i powoli je otworzyłem. Napotkałem wzrok Makarego oraz Blanku i Bianki. Kicia siedziała na dywanie. Następnie zobaczyłem Nike i potłuczoną Julkę.
#41 11-04-2015 o 15h28
Agata
Alicja poprosiła o coś do picia więc podeszłam do szafki i nalałam jej soku. Opowiadała bardzo długo o wszystkich lokatorach i ich zwierzętach a ja byłam nadal ciekawa o jakie moce jej chodzi. -Bardzo ciekawe... Hm... a co z tymi mocami? Proszę. - postawiłam szklankę na stole i usiadłam naprzeciwko niej. Słuchałam i słuchałam a z każdym słowem coraz bardziej byłam zaciekawiona. Moce, jakie znowu moce? Może naprawdę coś sobie wymyśliła? Mam nadzieję bo jak to jest żyć w jednym domu z takimi ludźmi?Mama bliźniaczek tu jest! Taka zachcianka ze strony Mistrzunia xD
#42 11-04-2015 o 22h52
Makary
Poszliśmy niemal natychmiast do kuchni. Sam radziłem sobie w niej wystarczająco dobrze, ale co to za zabawa, gdy jest się samemu? O wiele lepiej gotowało się w towarzystwie - nawet mojej siostry, której na płacz zbierało się za każdym razem, gdy choćby musiała rozbić albo ugotować jajko - "Bo jeść może, ale zrobić nie, ze świadomością, że tam mogłoby być życie"... Ona jest czasami aż zbyt dobrą osobą...
Za to z dziewczynami gotowałem dość często i nie miały co do tego żadnych obiekcji. I tym razem było tak samo - niemal już rutynowo, jeśli mowa o cieście, wyciągnąłem to, co na pewno było potrzebne, czyli mąkę, jajka i proszek do pieczenia.
- To co konkretnie robimy? - spytałem, spoglądając na nie. W wyglądzie różniły się wszystkim, ale tylko pod względem kolorystycznym - poza tym były tak samo ładne.
Nika
Makary siedział już z dziewczynami w kuchni, a zajęci rozmową nic nie usłyszeli. Julka chciała już iść i przebrać się, ale ją powstrzymałam. Wiedziałam, że ma tyle rozumu, by przy okazji jeszcze się umyć, ale mogło to być dość bolesne...
- Czekaj. Wyleczę to, a potem pójdziesz się umyć, dobrze? Nie wygląda groźnie, ale to nie jest dobry pomysł, iść tak cała poobijana - uśmiechnęłam się i chwyciłam ją za dłoń. W tym momencie ktoś zapukał, a chwilę potem wszedł - i ten ktoś okazał się Maciejem. Ach, ten nasz lokalny romans! Ta dwójka była słodka i pasowała do siebie, mimo to starałam się nie poszerzać uśmiechu w zbyt niestosowny sposób.
#43 13-04-2015 o 19h49
Maciej
- Cześć - powiedziałem - Jula co się stało - spytałem się jej.
Była bardzo potłuczona. Z kolan lała jej się krew. Pewnie potknęła się słuchając muzyki. Kika razy już to się stało.
Malinka
Nawet fajna jest ta Agata i Piesio. Polubiłam ich i Alicja również. Lubię, jak Aga mnie głaszcze. Skoczyłam z rąk Ali i podbiegłam do Agatki. Zaczęłam mruczeć. Chciałam, by wzieła mnie na swoje kolana.
Strony : 1 2