Jestem równocześnie Jekyll i Hyde, nie uciekaj nie zostawiaj mnie...

Link do zewnętrznego obrazka
Mroczny hyde...

Link do zewnętrznego obrazka
...czy uroczy jekyll?

Któremu oddasz serce..?

Historia dwóch bliźniaków urodzonych 31 Grudnia o północy. Niemożliwe? A jednak. Tacy sami? Chyba tylko z wyglądu!
Pierwszy - bardzo nieśmiały i uroczy chłopak. Słodki uśmiech i delikatnie poczucie humoru. Zawsze uprzejmy i miły.
Drugi - sarkastyczny i wścibski. Szydzi z brata,dokucza mu i go bije. Wredny ale na swój sposób uwodzicielski i odważny. Zawsze bezpośredni.
Tego dnia bliźniaki poszły do szkoły gdzie obowiązkowe są mundurki... Czy ktoś ich odróżni?

Role:
1.1 Jekyll. Nieśmiały,delikatny i cichy - Sooyoung
1.2 Hyde. Psychopatyczny sadysta (na prośbę) - Lynn
1.3 Zwykła dziewczyna chodząca do tej szkoły. Jest tu od pierwszej klasy. Ma wielu znajomych i kilka prawdziwych przyjaciółek. Co się stanie jak pozna bliźniaków? - Oliwkaa

Informacja dla osoby,która chce zostać Hyde - obowiązkowy wygląd pana wyżej na zdjęciach. Wpisz sobie w grafikę ''VIXX Hongbin" <3 Jak nie znajdziesz sobie zdjęć do dopisz jeszcze ''HYDE'' xD

Powróciłam z fajanym RPG <3 SWAG xD

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (05-01-2014 o 16h41)

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

   
Link do zewnętrznego obrazka
Imię
Nina
Nazwisko
Wiliamson
Wiek
16
Data urodzenia
21marca
Płeć
Kobieta
Orientacja
Heteroseksualna
Kolor Włosów
Brązowy
Kolor Oczu
Brąz
Waga
49kg
Wzrost
159cm
Lubi
Słodycze
Spacery
Się uśmiechać
Śpiewać
Nie Lubi
Ostrego jedzenia
Chamstwa
Lenistwa
Jak ktoś się nie uczy
Pająków i tym podobnych
Ciekawostki
-Daje korki z wielu przedmiotów
-Ma młodszego braciszka
-Uwielbia zwierzęta ale przez alergie brata nie może mieć

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (05-01-2014 o 19h06)

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

||Imię|| : Hongbin

||Nazwisko|| : Lee

||Płeć|| : Mężczyzna

||Orientacja|| : Bi

||Wiek|| : 17 lat

||Data urodzenia|| : 31.12/01.01

||Wzrost|| :170 cm

||Waga|| :Idealna

||Kolor Oczu|| : Brąz

||Kolor Włosów|| : Czarne

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

||Charakter||
Jest przeciwieństwem swojego brata. Delikatny chłopak,nieśmiały i cichy. Nie zwraca na siebie zwykle uwagi. Rzadko się odzywa i ma śliczny śmiech. Opiekuńczy,zawsze wytrwały i sprawiedliwy. Czasem trochę za bardzo naiwny.

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

||Ciekawostki||
-Nienawidzi ogórków
-Uzależniony od słodyczy
-Lubi śpiewać i tańczyć
-Kocha swojego brata
-Naprawdę dobrze rysuje
-Chciałby być dziennikarzem lub fotografem
-Nie rozstaje się ze swoim aparatem
-Prowadzi video bloga we własnej komórce

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (05-01-2014 o 22h02)

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

*zbyt leniwa, więc kopiuj-wklej*

Link do zewnętrznego obrazka

||Imię|| : Hakyeon

||Nazwisko|| : Lee

||Płeć|| : Mężczyzna

||Orientacja|| : Hetero

||Wiek|| : 17 lat

||Data urodzenia|| : 31.12/01.01

||Wzrost|| :174 cm

||Waga|| : Idealna

||Kolor Oczu|| : Brąz

||Kolor Włosów|| : Czarne (Jak piekło ~ks. Natanek)

Link do zewnętrznego obrazka

||Charakter||
Wyjdzie w praniu, bo pewna jeszcze nie jestem. W każdym razie, na pewno nie milutki.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (05-01-2014 o 22h07)

---

No to kochane - Zacznijmy

Link do zewnętrznego obrazka
Wstałem wcześnie rano. Ciepłe promienie słoneczne opadały na moją twarz. Leniwie wygrzebałem się z łóżka. Pierwszy dzień w nowej szkole,co? Z ostatniej nas wyrzucili przez złe zachowanie braciszka... No ale cóż począć? Rodziny zastępcze też rezygnują jedna po drugiej,chociaż ta jakoś z nami wytrzymuje.
Powoli ubrałem się w mundurek i zbiegłem na dół po schodach. ''Rodzice'' wyszli już wcześniej więc zabrałem się za robienie śniadania dla braciszka.
Już po chwili naleśniki były gotowe. Usłyszałem jak schodzi po schodach na dół. Wstał...

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Nina Wiliamson

Wstałam wcześnie rano i szybko się ubrałam. W szkole mieli być dzisiaj jacyś nowi uczniowie i mówiąc szczerze chciałam ich poznać. Czesząc się i jednocześnie jedząc śniadanie chodziłam po domu szukając kluczy, które jak się okazało leżały na stoliku w salonie. Kiedy skończyłam poranne przygotowania zarzuciłam kurtkę, złapałam torbę i szeroko się uśmiechając wybiegłam z domu. Biegłam prosto do szkoły oczywiście wstępując po Emilii i Hannę moje ukochane przyjaciółki. I już we 3 poszłyśmy powoli do szkoły, miałyśmy dużo czasu a nasza rozmowa była prosta. Zgadywałyśmy jacy będą nasi nowi uczniowie i jakiej będą płci, jak będą wyglądać itp.

Hakyeon Lee

Niechętnie wstałem z łóżka, na samą myśl o tym, że mam iść do kolejnej budy aż miałem zamiar zostać cały dzień w łóżku. Ale znów mam na głowie tego cholernego kuratora i muszę... Przebrałem się, umyłem i zszedłem na dół, gdzie mój brat niczym istna kura domowa krzątał się po kuchni. Doprawdy, czasem mnie to zastanawiało, jakim cudem on jest chłopakiem, ech... Podał mi talerz.
- Grzeczny chłopiec - pochwaliłem go z drwiącym uśmiechem na twarzy. Rany, niech tylko nie myśli, że podlizywanie się coś mu da...

---

Hongbin Lee

Westchnąłem cicho słysząc jego komentarz ale nie odezwałem się. Schyliłem tylko wzrok i usiadłem przy stole zaczynając jeść naleśniki.
Zachowywałem się trochę jak kura domowa... Ale w każdej chwili ta rodzina mogła nas wyrzucić przez jego zachowanie więc choć tyle moge zrobić żeby się na niego nie gniewali. Westchnąłem i gdy skończył w ciszy zmyłem naczynia.
-Oby nas nie wyrzucili po pierwszym dniu... - spojrzałem na niego. Byliśmy identyczni z wyglądu. Pewnie będą nas mylić jak zawsze. -Chodź,bo się spóźnimy - dodałem patrząc na zegarek i sięgnąłem po mój plecak.

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Hakyeon Lee

Zjadłem śniadanie i spojrzałem na brata, na jego stwierdzenie parsknąłem śmiechem. Nie obyło się też bez poczochrania włosów braciszka. Zasłużył, za takie głupie uwagi. Z resztą, zawsze jest tak ulizany, że w końcu powinien się nauczyć, że nawet to uczesanie, jakie właśnie mu zafundowałem, jest lepsze.
- Aż tak zdolny to ja nie jestem - zaśmiałem się. - Chyba że mam się upewnić?
Wziąłem plecak, kurtkę i wyszedłem z domu, dość głośno informując o tym śpiących jeszcze, pozostałych domowników. Niech się przynajmniej do pracy nie spóźnią... A nie, oni przecież mają wolne teraz... Ups.

---

Nina Wiliamson

Weszłyśmy radośnie do szkoły po czym pożegnałam je mówiąc że dyrektor coś ode mnie chciał. Pognałam do gabinetu i zapukałam cicho do drzwi, usłyszałam donośne "Wejść" i weszłam do środka. Dyrektor obwieścił mi iż mam dawać kolejne korki, jak się okazało z matematyki. Przytaknęłam tylko i wyszłam na dziedziniec. Usiadłam na ławce nieopodal wejścia i zaczęłam powtarzać materiał na pierwszą lekcję.

Hongbin Lee

-Lepiej się nie upewniaj... - stwierdziłem.
Brat potargał mi włosy. Eh no już trudno. Skończyliśmy wyglądając tak samo. Rozczochrane włosy,granatowo-biało-czarne mundurki. Tylko plecaki się różniły.
Wyszedłem tuż za nim i spojrzałem tylko jak trzaska drzwiami. Musi to robić...? Nie może spokojnie wyjść z domu jak normalny człowiek?!
Szliśmy przed siebie nie odzywając się. Niektórzy się na nas dziwnie patrzyli. No tak. Przecież większość bliźniaków zaczyna się od siebie różnić jakoś w wieku 10 lat. A my do tej pory jesteśmy identyczni...
-Ciekawe jak będzie w tej szkole... - szepnąłem do niego i spojrzałem na budynek do którego kierowali się ludzie w podobnych ubraniach do naszych.

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (07-01-2014 o 19h25)

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Hakyeon Lee

Założyłem na mundurek skórzaną kurtkę. Tak mi było o wiele lepiej moim zdaniem, bo ten kawał szmaty, jaki kazali nam nosić, nie nadawał się absolutnie do niczego. Moim zdaniem nawet do noszenia, no ale trzeba było, bo jak już mówiłem do szkoły iść byłem zmuszony, ech...
Mój brat zaczął mamrotać coś pod nosem, ale zacząłem już do kompletnie ignorować. Jak chce, żeby ktoś go słuchał, to niech z łaski swojej nauczy się mówić głośniej. A nie, szepcze półgłosem, a potem się dziwi, że mało kto go słucha.
Rozejrzałem się. Budynek szkoły, jak każdy inny, ale gdzie ja teraz do cholery mam iść?! Zauważyłem siedzącą na ławce przez szkołą dziewczynę, nie zaszkodzi chyba zapytać... Podszedłem, podniosła na mnie wzrok. Znad książki. Ekstra, ciekawe czy wszystkie panny w tej szkole są takie... Ech, liczę że nie, chociaż... Kiedy byłem już bliżej stwierdziłem, że jest dość ładna jak na kujonkę. Zagadam do niej normalnie...
- Cześć, pomożesz? Jestem nowy i nie wiem za bardzo, jak trafić do mojej klasy... - stwierdziłem i podrapałem się po karku. Nie no, naprawdę śliczna... Muszę mieć jej numer.

---

Nina Wiliamson

Ktoś stanął przede mną i zasłonił mi światło, podniosłam wzrok nad książki i zobaczyłam przystojnego chłopaka, zamrugałam oczami i wysłuchałam co mówi. Zasłoniłam dłonią usta i zachichotałam cicho, by po chwili wstać i stanąć przed nim.
-Z chęcią, tylko powiedz mi w której klasie jesteś i jaką powinieneś mieć teraz lekcję-powiedziałam z uśmiechem. Nagle mnie olśniło zaczerwieniłam się strasznie.
-Jestem Nina Wiliamson-przedstawiłam się wciąż czerwona wyciągając w jego kierunku dłoń.

Hakyeon Lee

Po raz kolejny się uśmiechnąłem, tym razem odwzajemniając jej reakcję. Klasa?
- Cóż, najchętniej powiedziałbym, że Twoja - zacząłem. - Ale jestem w 2-B.
Nagle jej reakcja na moją osobę znacznie się zmieniła... Co nie zmieniło mojego zdania o jej uroku.
- Hakyeon Lee - powiedziałem i uścisnąłem ją... To jest, jej dłoń.

___
Mam nadzieję, że mnie nie zjesz, ale na dziś to chyba koniec ;-; Ale spoko, do jutra powinnam się tego wszystkiego wyzbyć, przynajmniej połowy xD

---

Nina Wiliamson

Uśmiechnęłam się, kiedy puścił moją dłoń pomachałam do niego żeby poszedł za mną i tak też zrobił.
-A widzisz jesteś ze mną w klasie mimo że jestem zapewne od ciebie młodsza. A wracając do tematu to mamy chemię więc w klasie.... 122-powiedziałam na jednym tchu. Weszliśmy do szkoły, zaprowadziłam go schodami w górę a potem w lewo. Stanęłam obok drzwi.
-Włala oto klasa w której mamy teraz zajęcia.-powiedziałam wskazując drzwi.
- I nie martw się wrazie czego ci pomogę-dodałam z uśmiechem.
-Masz jakieś pytania?-zapytałam dodatkowo. W końcu na pewno ma jakieś, jest nowy.

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (07-01-2014 o 20h59)

Hongbin Lee

Westchnąłem przymykając oczy i wyjmując z torby komórkę. Gdziesz ona jest?! Po znalezieniu jej zauważyłem,że brat gdzieś zniknął. Pięknie! Jeszcze tego brakowało.
Rozejrzałem się po dziedzińcu. Nigdzie go nie ma! A ja nie mam pojęcia gdzie są lekcje ani cokolwiek! Zabrał nasz plan...
Westchnąłem cicho i opadłem na ławkę. Zacząłem szukać w torbie czegoś co by mi powiedziało do której sali mam iść. Bezskutecznie.
Włączyłem przednią kamerę w mojej komórce i zacząłem nagrywać kolejny odcinek vbloga.
-Nowa szkoła... Znowu... Braciszek gdzieś zniknął,a ja nie wiem gdzie iść. Bez sensu... - powiedziałem półgłosem i wyłączyłem kamerę po czym znów się rozejrzałem.
Eh... Co zrobić?
Trzeba znaleźć braciszka! Wstałem i wszedłem do szkoły. Była dość spora dlatego no cóż... Trochę się zgubiłem. Rozglądałem się rozglądałem aż trafiłem pod sale 116. Eh... Zobaczyłem na końcu korytarza dwójkę osób. Ruszyłem powoli w tamtą stronę. Może to brat?

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (07-01-2014 o 21h15)

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Nina Wiliamson

Chciałam coś dodać ale zadławiłam się powietrzem. W naszą stronę szedł chłopak łudząco podobny do tego z którym rozmawiałam. Patrzyłam to na jednego to na drugiego.
-B-bliźnięta?!-zapytałam strasznie głośno cofając się o krok. To chyba mnie przerosło. Podeszłam do tego który teraz podszedł i źgnęłam go w policzek po czym to samo drugiemu.
-Jak ja was odróżnię? I czemu dyrektor nie powiedział że to będą bliźnięta?-zadałam dwa pytania na raz choć wiedziałam że oni sami nie znają odpowiedzi. Nagle zagrzmiał dzwonek, uczniowie szybko stawili się pod klasą. Kiedy tylko nauczyciel przyszedł wszyscy weszliśmy do klasy.  Usiadłam jak zawsze z Emilii tuż za Roxaną i Emmą.  Posłałam ciepły uśmiech bliźniakom i chciałam im coś powiedzieć ale Emi już zaczęła chichotać jacy są słodcy i przystojni, oczywiście zaraz wkręciły się pozostałe. Musiałam odpowiadać na pytania, co zrobiłam trochę niechętnie.

Hongbin Lee

Spojrzałam pytającym wzrokiem na brata,kiedy dziewczyna dotknęła mnie w policzek. Nie wiem kim była,a ni o co chodziło. W każdym razie po chwili zadzwonił dzwonek.
Wszyscy weszli do klasy. Na samym końcu ja i mój brat.
Nauczyciel zrobił wielkie oczy widząc naszą dwójkę.
-Mówili,że rodzeństwo ale nie sądziłem,że będziecie aż tak podobni. -powiedział i zaśmiał się po czym zwrócił się do klasy - To Hongbin i Hakyeon - powiedział wskazując na mojego brata potem na mnie. Zaśmialiśmy się obaj i upomnieliśmy,że na odwrót.
Usiadłem w ostatniej ławce przy oknie słysząc hihot dziewczyn. Westchnąłem i wyjąłem książki. Nie uważałem zbytnio ale cóż. Trzeba sprawiać dobre wrażenie.

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Hakyeon Lee

Pytania? Oczywiście, już miałem spytać ją o jej numer telefonu! ... Ale niestety, do mojego brata dołączono chyba przy narodzinach fatalne dla mnie wyczucie czasu. Jakby nie mógł iść się zgubić gdzie indziej, ech... Weszliśmy do klasy, gdzie kolejny już w tym roku nauczyciel przedstawił nas na odwrót. Kiedyś się przez to wkurzałem, teraz... Teraz myślę, że to po prostu śmieszne. A powód sobie dopowiedzcie, bo mam teraz za dobry humor, by obsmarować brata twierdząc, ile jest w nas różnic. Szkoła okazała się nie taka zła, a w klasie mam całkiem niezłą ślicznotkę... Jej koleżanki, też niczego sobie, ale wolałem się chyba skupić na niej. Spojrzała najpierw na mojego brata, gdy odszedł do ławki, a potem na mnie. Puściłem jej oczko i też usiadłem na końcu klasy, po uprzednim odnalezieniu tak w ułamek sekundy wolnego miejsca.

---

Nina Wiliamson

Słyszałam pisk Emi gdy chłopak posłał mi oczko, za co dostała w tył głowy i mojego focha. Oczywiście zaraz mi przeszło, słuchałam nauczyciela by czegoś ważnego nie przegapić, i jak się okazało kartkówka miała być na następnej chemii. Usłyszałam zbawienie (dzwonek) spakowałam książki do torby i czekałam aż większość klasy wyjdzie, podeszłam do tego z którym przedtem rozmawiałam. Zajęłam krzesło obok i zapytałam.
-To co Hakyeon masz jakieś pytania?-zapytałam znów. Przedtem przerwała nam lekcja a teraz mieliśmy około 10 min na rozmowę. Mówiąc szczerze chciałam też porozmawiać z tamtym drugim no ale nie miałam jak. Nie znałam go a nie będę rzucać się jak to chciała zrobić Emi. Cudem jej powiedziałam żeby zagadała na następnej przerwie. Posłałam chłopakowi ciepły uśmiech wracając myślami na ziemię.

Hongbin

Westchnąłem cicho kiedy zadzwonił dzwonek. Rozejrzałem się po klasie każdy poszedł w swoją stronę. Westchnąłem ponownie pakując książki. Dziewczyna znów zaczęła gadać z braciszkiem. No cóż poradzić.
Wstałem i zacząłem podążać za tłumem w stronę następnej klasy. Byłem zbyt nieśmiały żeby zagadać więc wyjąłem stary zeszyt i zacząłem powtarzać materiał.
Nie nadrabiam go przez częste zmiany szkół. Eh... Co powinienem z tym zrobić?

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.